Około 263 tysiące osób przystąpiło w tym roku do egzaminów maturalnych. Absolwenci liceów i techników będą kontynuować naukę na studiach wyższych lub rozpoczną karierę zawodową. Ponad 50 procent absolwentów deklaruje jednak wolę studiowania wybranego przez siebie kierunku.
Jakie studia wybrać?
W roku akademickim 2022/2023 na uczelniach kształciło się łącznie 1 223 600 studentów. W tym roku dołączą do nich studenci pierwszego roku, którzy będą studiować nauki humanistyczne, przyrodnicze lub ścisłe. Niektórzy studenci wybiorą się na uniwersystety, inni na politechniki, uczelnie artystyczne czy medyczne.
Przy wyborze studiów absolwenci kierują się nie tylko własnymi zainteresowaniami i predyspozycjami, ale i perspektywami zawodowymi. Biorąc udział w rekrutacji na studia, mogą zdecydować, czy będą uczyć się w trybie dziennym, wieczorowym i zaocznym. Czym one się różnią?
Na czym polegają studia stacjonarne?
Studia stacjonarne to studia, na których zajęcia odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach porannych i popołudniowych. Zapisy na zajęcia odbywają się online, a studenci samodzielnie układają sobie plan zajęć. Na studiach stacjonarnych weekendy są wolne, zazwyczaj też jest sporo czasu wolnego w tygodniu, który studenci wykorzystują na zdobywanie praktyki zawodowej (zwłaszcza na drugim czy trzecim roku).
Na czym polegają studia wieczorowe?
Studia wieczorowe to studia, które są miksem studiów stacjonarnych i niestacjonarnych. Co to oznacza? Ćwiczenia i wykłady odbywają się od poniedziałku do piątku, dokładnie jak na studiach stacjonarnych, ale w godzinach popołudniowych lub wieczornych. Dawniej przyjmowało się, że są to studia dla osób, które chcą jednocześnie pracować i studiować. Nie wszystkie kierunki studiów umożliwiają naukę w sposób wieczorowy.
Na czym polegają studia niestacjonarne?
Na studiach niestacjonarnych zajęcia odbywają się w weekendy. Niektóre uczelnie prowadzą zajęcia online, inne organizują zjazdy średnio co dwa tygodnie. Zajęcia mogą odbywać się w piątki, soboty i niedzielę, mogą również w same soboty i niedziele. Ich intensywność jest uzależniona od kierunku studiów.
Czytaj też:
Zarabiają 10 zł za godzinę. „Ta praca wciąga"Czytaj też:
Licealiści i uczniowie techników nie chcą studiować? Wolą iść do pracy