Wakacje to okres, w którym studenci mogą odpocząć od nauki i przygotować się do kolejnego, intensywnego roku akademickiego. Jednak nie wszyscy mogą lub chcą pozwolić sobie na błogie lenistwo lub atrakcyjne wyjazdy. Wakacje to także okres, kiedy studenci szukają sposobu na zarobienie pieniędzy.
W trakcie roku akademickiego nie jest łatwo połączyć studia z pracą, choć i tak wielu studentów decyduje się na pracę dorywczą. – Czasem jest ciężko, ale często sytuacja zmusza nas do podjęcia pracy. Wszystko zależy oczywiście od intensywności zajęć na uczelni. – mówi Kasia, studentka Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Warszawie.
Część studentów jest jednak zbyt zaabsorbowana studiami, by podjąć jeszcze dodatkową pracę. Nina, studentka Uniwersytetu Warszawskiego, studiuje 2 kierunki równolegle na studiach dziennych. – Niestety nie starcza mi czasu na podjęcie pracy w trakcie roku akademickiego, mimo, że dodatkowe pieniądze zawsze by się przydały. Pozostaje mi tylko zarabiać w wakacje – komentuje. – Zarówno ja, jak i większość moich znajomych decyduje się na pracę w trakcie wakacji, zarabiając przy tym na naprawdę rozmaite cele – dodaje Nina.
Na swoje widzimisię
Studenci, których kieszenie z reguły świecą pustkami, często są zmuszeni do podjęcia pracy w wakacje, aby odciążyć trochę budżet domowy swoich rodziców. Praca w wakacje stanowi także formę zarobienia pieniędzy na zasłużone wakacje. – Pracujemy ciężko w lipcu i sierpniu, a we wrześniu stać nas już na atrakcyjny, zagraniczny wyjazd. Do tego dochodzi satysfakcja z faktu, że pieniądze zarobiliśmy sami – mówi Krzysztof z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Zarobione w wakacje pieniądze wielu żaków także oszczędza, by w trakcie kolejnego roku akademickiego móc je traktować jako dodatkowe kieszonkowe.
Najczęściej studenci decydują się na pracę niezwiązaną ze swoim kierunkiem studiów, gdyż ich zdaniem, taką jest łatwiej znaleźć i szybciej można zacząć zarabiać. Podejmują pracę w gastronomii, jako teleankieterzy czy obsługa hotelowa. Często uczestniczą także w pracach sezonowych, np. zbierając owoce. – Nie jest to może szczyt moich marzeń, ale jako kelnerka zarabiam w wakacje około 1000zł miesięcznie, do tego dochodzą napiwki – opowiada Kasia z Warszawy. – Na wakacje i drobne wydatki starcza – dodaje.
Work & travel
Atrakcyjną formą pracy w wakacje okazują się wyjazdy typu work & travel. W ten sposób można połączyć pracę z atrakcyjnym sposobem na spędzenie wolnego czasu. Szymon wybrał się do pracy do Stanów Zjednoczonych, gdzie pracował jako parkingowy. – Cudowne przeżycia i wspomnienia, nowe kontakty. Praca w luksusowym hotelu też była dość atrakcyjna. A po pracy miałem czas na zwiedzanie – opowiada. Jak widać można połączyć przyjemne z pożytecznym i jak się okazuje wyjazdy tego typu cieszą się sporym zainteresowaniem ze strony młodych ludzi. Dodatkowym atutem programów jest to, że praca jest legalna.
Warunkiem dostania się na taki wyjazd jest złożenie podania, a także pomyślne przejście testu językowego i rozmowy kwalifikacyjnej. W znalezieniu pracy pomagają biura pośrednictwa.
Mimo że potrzebne są własne pieniądze na start, to wyjeżdżającym studentom z reguły udaje się zarobić więcej, więc wychodzą z tego z zyskiem. Dodatkowym profitem jest udoskonalenie znajomości języka, poznanie kultury kraju i niezapomniane przeżycia.
Zarobić na hobby
Niektórzy studenci traktują wakacyjną pracę jako formę zarobienia pieniędzy na realizowanie swojego hobby. Magda Olszewska, studentka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, w trakcie wakacji zajmuje się układaniem spadochronów w klubie Atmosfera. – W ten sposób mogę zarobić na swoje skoki spadochronowe. W zeszłym roku udało mi się zebrać pieniądze na kurs skoczka spadochronowego, a w tym zarabiam na skoki. Taka forma pracy odpowiada zarówno mi, jak i mojemu pracodawcy – komentuje.
Krzysiek, student AWF w Warszawie również pracuje, by zarobić na swoje hobby. – Wszystkie zarobione w wakacje pieniądze przeznaczam na nurkowanie. Sprawia mi to naprawdę ogromną przyjemność – mówi.
Jak widać, ile studentów, tyle pomysłów na pracę w trakcie wakacji. Zarabiając pieniądze na konkretne cele, przy okazji można też zdobywać doświadczenie do przyszłej pracy zawodowej.
Judyta Skowrońska
Część studentów jest jednak zbyt zaabsorbowana studiami, by podjąć jeszcze dodatkową pracę. Nina, studentka Uniwersytetu Warszawskiego, studiuje 2 kierunki równolegle na studiach dziennych. – Niestety nie starcza mi czasu na podjęcie pracy w trakcie roku akademickiego, mimo, że dodatkowe pieniądze zawsze by się przydały. Pozostaje mi tylko zarabiać w wakacje – komentuje. – Zarówno ja, jak i większość moich znajomych decyduje się na pracę w trakcie wakacji, zarabiając przy tym na naprawdę rozmaite cele – dodaje Nina.
Na swoje widzimisię
Studenci, których kieszenie z reguły świecą pustkami, często są zmuszeni do podjęcia pracy w wakacje, aby odciążyć trochę budżet domowy swoich rodziców. Praca w wakacje stanowi także formę zarobienia pieniędzy na zasłużone wakacje. – Pracujemy ciężko w lipcu i sierpniu, a we wrześniu stać nas już na atrakcyjny, zagraniczny wyjazd. Do tego dochodzi satysfakcja z faktu, że pieniądze zarobiliśmy sami – mówi Krzysztof z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Zarobione w wakacje pieniądze wielu żaków także oszczędza, by w trakcie kolejnego roku akademickiego móc je traktować jako dodatkowe kieszonkowe.
Najczęściej studenci decydują się na pracę niezwiązaną ze swoim kierunkiem studiów, gdyż ich zdaniem, taką jest łatwiej znaleźć i szybciej można zacząć zarabiać. Podejmują pracę w gastronomii, jako teleankieterzy czy obsługa hotelowa. Często uczestniczą także w pracach sezonowych, np. zbierając owoce. – Nie jest to może szczyt moich marzeń, ale jako kelnerka zarabiam w wakacje około 1000zł miesięcznie, do tego dochodzą napiwki – opowiada Kasia z Warszawy. – Na wakacje i drobne wydatki starcza – dodaje.
Work & travel
Atrakcyjną formą pracy w wakacje okazują się wyjazdy typu work & travel. W ten sposób można połączyć pracę z atrakcyjnym sposobem na spędzenie wolnego czasu. Szymon wybrał się do pracy do Stanów Zjednoczonych, gdzie pracował jako parkingowy. – Cudowne przeżycia i wspomnienia, nowe kontakty. Praca w luksusowym hotelu też była dość atrakcyjna. A po pracy miałem czas na zwiedzanie – opowiada. Jak widać można połączyć przyjemne z pożytecznym i jak się okazuje wyjazdy tego typu cieszą się sporym zainteresowaniem ze strony młodych ludzi. Dodatkowym atutem programów jest to, że praca jest legalna.
Warunkiem dostania się na taki wyjazd jest złożenie podania, a także pomyślne przejście testu językowego i rozmowy kwalifikacyjnej. W znalezieniu pracy pomagają biura pośrednictwa.
Mimo że potrzebne są własne pieniądze na start, to wyjeżdżającym studentom z reguły udaje się zarobić więcej, więc wychodzą z tego z zyskiem. Dodatkowym profitem jest udoskonalenie znajomości języka, poznanie kultury kraju i niezapomniane przeżycia.
Zarobić na hobby
Niektórzy studenci traktują wakacyjną pracę jako formę zarobienia pieniędzy na realizowanie swojego hobby. Magda Olszewska, studentka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, w trakcie wakacji zajmuje się układaniem spadochronów w klubie Atmosfera. – W ten sposób mogę zarobić na swoje skoki spadochronowe. W zeszłym roku udało mi się zebrać pieniądze na kurs skoczka spadochronowego, a w tym zarabiam na skoki. Taka forma pracy odpowiada zarówno mi, jak i mojemu pracodawcy – komentuje.
Krzysiek, student AWF w Warszawie również pracuje, by zarobić na swoje hobby. – Wszystkie zarobione w wakacje pieniądze przeznaczam na nurkowanie. Sprawia mi to naprawdę ogromną przyjemność – mówi.
Jak widać, ile studentów, tyle pomysłów na pracę w trakcie wakacji. Zarabiając pieniądze na konkretne cele, przy okazji można też zdobywać doświadczenie do przyszłej pracy zawodowej.
Judyta Skowrońska