Rzecznik resortu nauki zapewnił, że wszystkie odwołania zostaną starannie rozpatrzone. - Trzeba powiedzieć jednak, że wnioski o przeniesienie do innych grup placówek, do której stosowane są nieco inne kryteria oceny, mają małe szanse na uwzględnienie - podkreślił. Jak dodał, uwzględnione zostaną tylko te odwołania, w których wykazane zostały błędy w procedurze oceny. Odwołania mają zostać rozpatrzone na początku listopada. 30 września Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego opublikowało wyniki oceny, tzw. kategoryzacji, jednostek naukowych, czyli: instytutów badawczych, instytutów Polskiej Akademii Nauk, jednostek organizacyjnych szkół wyższych oraz innych podmiotów prowadzących działalność naukową. Łącznie około 800 placówek.
Na podstawie oceny przyznano tym instytucjom kategorie od 1 (najwyższa) do 5 (najniższa). Według nowego prawa, które weszło w życie 1 października, najsłabsze, czyli należące do czwartej i piątej kategorii instytucje, będą mogły w przyszłym roku liczyć na dotację statutową tylko na sześć miesięcy. Ten czas będą musiały wykorzystać na restrukturyzację, zmianę sposobu działania lub starania o przyłączenie do silniejszej placówki. Kategorię 4 lub 5 otrzymało łącznie 17 proc. wszystkich skontrolowanych placówek. Kategorię 4 otrzymało: 8 proc. jednostek badawczo-rozwojowych, 14 proc. jednostek organizacyjnych szkół wyższych, 57 proc. placówek innego typu i żaden z instytutów PAN. Kategorię 5 otrzymało: 1 proc. jednostek badawczo-rozwojowych, 4 proc. jednostek organizacyjnych uczelni, żaden z instytutów PAN, ani z jednostek innego typu. Po upływie 12 miesięcy od przyznania kategorii placówka może wystąpić o ponowną ocenę. Tylko przyznanie wyższej kategorii da takiej instytucji szansę na uzyskanie większej dotacji w następnym roku.
PAP, arb