Prof. Musioł podkreślił, że uruchamianie laboratorium badawczego znanej instytucji w innym kraju to najbardziej skuteczne narzędzie międzynarodowej współpracy w dziedzinie nauki. Krakowska pracownia Maxa Plancka działa na zasadzie wzajemności - podobna placówka UJ powstanie w Niemczech.
Pracownia powstała na mocy porozumienia o współpracy podpisanego przez Uniwersytet Jagielloński i Towarzystwo Maxa Plancka w lipcu zeszłego roku. Po polskiej stronie w realizację tej umowy zaangażowane jest powstające Małopolskie Centrum Biotechnologii oraz Wydział Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii UJ. Pracownia, którą kieruje dr Roosa Laitinen, skupi naukowców zajmujących się realizacją projektów badawczych z dziedziny biologii molekularnej roślin. Rektor Musioł zaznacza, że jest to jedna z kilku takich placówek niemieckiej instytucji, zlokalizowanych poza rodzimym krajem.
Docelowo nowa instytucja będzie działać w ramach powstającego Małopolskiego Centrum Biotechnologii, które jest wspólnym ośrodkiem naukowym o charakterze parku naukowo-badawczo-rozwojowego Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Centrum, którego otwarcie zapowiadane jest na lipiec przyszłego roku, zajmować się będzie prowadzeniem badań dotyczących różnorodnych aspektów funkcjonowania organizmów. Projekt uzyskał unijne dofinansowanie w wysokości 25 mln euro w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.
Towarzystwo Maxa Plancka (Max Planck Gesellschaft) jest niezależną niemiecką instytucją naukowo-badawczą o charakterze non-profit, finansowaną z budżetu federalnego. Towarzystwo koordynuje prace blisko 80 niezależnych instytutów zlokalizowanych w Niemczech i innych krajach europejskich.PAP, arb