Gdy ma się niewiele lat, to zadaje się wtedy bardzo wiele pytań. Na które dorośli nie zawsze chcą lub potrafią odpowiedzieć... Ale młodzi ludzie z Makowa Mazowieckiego nie zamierzali czekać, aż ktoś im wytłumaczy, co się dzieje na niebie.
W ramach projektu „Mały - Wielki Kosmos” postawili więc naukową hipotezę, że niebo nad całą Polską jest dokładnie takie samo, czyli widzimy te same gwiazdozbiory i planety. A potem młodzi badacze zrobili wszystko, by tę hipotezę potwierdzić lub obalić! Bez litości wykorzystując to, co przynosi współczesna astronomia.
Tylko oni wiedzą, ile trzeba się napracować, by niebo stanęło przed nami otworem. Konsultacje z najprawdziwszymi astronomami, wybranie teleskopów, samodzielne złożenie teleskopów, zaplanowanie jednoczesnych obserwacji w dwóch miejscach Polski… A sprzyjająca pogoda? A sprzęt, który może w decydującym momencie odmówić posłuszeństwa? Trzeba było robić prognozy na kolejne dni, badać ciśnienie, sprawdzać wilgotność. Gdy już wszystko było przygotowane, jedna grupa wycelowała teleskopy w niebo nad Toruniem, a potem Olsztynem, z kolei druga – w niebo nad Makowem Mazowieckim.
Tego, jak patrzyć w gwiazdy, żeby coś wypatrzyć, młodzi ludzie nie dowiedzieli się wcale z nieba, lecz od najlepszych specjalistów podczas warsztatów w obserwatoriach w Toruniu i Olsztynie oraz zajęć z nauczycielem fizyki w Miejskim Domu Kultury. Efekt? Bezcenna wiedza poparta doświadczeniem: ta związana z samą hipotezą oraz ta, która pojawiła się w trakcie, np. o wpływie Księżyca na nasze życie. Fascynujący projekt naukowy odmienił młodych ludzi w Makowie. A niebo okazało się takie samo.
Hasło przewodnie:
Odpowiedź na jedno proste pytanie o niebo nad nami nauczyła młodych ludzi z Makowa Mazowieckiego wszystkiego, co potrzebne, by samemu poszerzać własne horyzonty!
Galeria:kosmos