Greta Thunberg po raz kolejny wystosowała osobisty apel. Nastoletnia aktywistka stwierdziła, że wiele rządów pozostaje obojętnych na kwestię zmian klimatycznych, a co za tym idzie, część polityków nie podejmuje żadnych działań mających na celu zwalczenie skutków glonalnego ocieplenia. 16-latka przyznała, że chociaż w wielu krajach powstały inicjatywy promujące walkę ze zmianami klimatycznymi, efekty ich prac są niewystarczające. – Najbardziej cierpią z tego powodu ludy tubylcze, żyjące w bezpośrednim kontakcie z naturą. Zmiany klimatyczne prowadzą do tego, że zagrożona jest równowaga w przyrodzie – tłumaczyła.
Na słowa Szwedki zareagował Piers Morgan – brytyjski dziennikarz, pisarz i celebryta. „Greta, przestań protestować, przestań krzyczeć na dorosłych, przestań straszyć dzieci i znajdź mądrzejszy, bardziej optymalny sposób na osiągnięcie pożądanego efektu” – stwierdził Brytyjczyk. Pod jego postem na Twitterze wywołała się burzliwa dyskusja pomiędzy zwolennikami młodej aktywistki oraz osobami jej nieprzychylnymi.
Niejasne powiązania z organizacją ECF
To nie pierwszy komentarz Piersa Morgana na temat Szwedki. Wcześniej dziennikarza zastanawiał się, czy nie jest ona przypadkiem wykorzystywana przez dorosłych. Kilka dni temu hiszpański dziennik „El Confidencial” donosił, że 16-latka jest wspierana przez firmy, które lobbują na rzecz własnych interesów. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że Thunbergowie są powiązani z zarejestrowaną w Brukseli organizacją European Climate Foundation za sprawą Daniela Donnera, który odpowiada za medialne kampanie Grety. Członkami organizacji są m.in. Hewlett Packard czy fundusz CTI będący udziałowcem w spółkach Red Electrica i Enagas. ECF jest również wspierana finansowo przez fundusz rodziny Rockefellerów.
Czytaj też:
Greta Thunberg nie musi chodzić do szkoły? Jest komentarz szwedzkiego ministerstwa edukacji