Na terenie opuszczonej kopalni odkrywkowej w Cairo w stanie Nowy Jork, odkryto kolejne ślady najstarszego lasu świata. Po raz pierwszy naukowcy natrafili na jego ślad dziesięć lat temu. Skamieliny drzew zatopione są w skale, której wiek datowany jest na 385 milionów lat. Jak uważają naukowcy, znalezisko jest punktem zwrotnym w wiedzy o historii naszej planety.
„To miejsce jest wyjątkowe” – powiedział magazynowi Science, Christopher Berry, paleobotanik z Uniwersytetu z Cardiff w Wielkiej Brytanii. Dno kopalni, na którym rozpościera się skamieniały las, jest wielkości połowy boiska piłkarskiego. Jest to warstwa, która w czasie istnienia prastarego lasu, znajdowała się tuż pod nim. To, co widać obecnie w skale to system korzenny ówczesnych drzew. Korzenie zatopione w skale tworzą niezwykłe kształty, które fascynują naukowców. „Będąc tam, spacerujesz po korzeniach antycznych drzew” – dodał Berry. „W wyobraźni łatwo sobie zwizualizować otaczający nas las” – powiedział. Zespół, którego członkiem był Christopher Berry, pierwszy raz trafił na korzenie w 2009 roku. Największe z nich mają 15 cm obwodu i tworzą okręgi o obwodzie nawet 11 metrów. Prawdopodobnie należą do wymarłego gatunku Archaeopteris, drzewa, które przypominało niektóre z dzisiejszych roślin liściastych.