Z najnowszego sondażu CBOS wynika, że gdyby wybory parlamentarne zostały przeprowadzone na początku trzeciej dekady maja, Prawo i Sprawiedliwość i Koalicja Obywatelska uzyskałyby taki sam wynik, otrzymując głosy 30 proc. respondentów.
Nowy sondaż CBOS. Remis PiS i KO
Udział w hipotetycznych wyborach do Sejmu i Senatu zadeklarowało 80 proc. ankietowanych, o 2 pkt proc. mniej niż w poprzednim badaniu. O tyle samo pkt proc. wzrosło od tego czasu poparcie dla PiS. Zwolennicy KO stanowili natomiast w tym sondażu taką samą część zdecydowanych do wzięcia udziału w głosowaniu badanych, jak w poprzedniej edycji.
W podsumowaniu wyników badania zaznaczono jednak, że zostało ono przeprowadzone przed ujawnieniem nagrań, które miały zostać zarejestrowane przez byłego dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości Tomasza Mraza.
Pozostałe ugrupowania parlamentarne również uzyskałyby w potencjalnych wyborach parlamentarnych zbliżone do siebie wyniki – oddanie głosu na Trzecią Drogę, Konfederację i Lewicę zadeklarowało po 9 proc. badanych. W przypadku Konfederacji oznacza to spadek poparcia o 3 pkt proc. w odniesieniu do poprzedniego sondażu, a w przypadku Trzeciej Drogi – o 1 pkt proc. Lewica odnotowała natomiast wzrost o 1 pkt proc.
Poparcie w wyborach do PE. PiS nieznacznym liderem
Nieco inaczej rozkłada się poparcie w badaniu przeprowadzonym na zlecenie programu „19:30” Telewizji Polskiej, w którym zapytano o to, „na jaki komitet wyborczy zagłosuje pan(i) w wyborach do Parlamentu Europejskiego”.
Wyniki sondażu wskazują, że głos na PiS planuje oddać 30 proc. ankietowanych, a na KO – 29 proc. respondentów. Konfederacja może natomiast uzyskać poparcie na poziomie 13 proc., Trzecia Droga – 9 proc., a Lewica – 8 proc.
Czytaj też:
Polacy o komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Nowy sondażCzytaj też:
Euro za 10 lat, czy wcale? Zaskakujące wyniki sondażu