Incydenty podczas wyborów do PE. Alkohol odgrywa kluczową rolę

Incydenty podczas wyborów do PE. Alkohol odgrywa kluczową rolę

Wybory do PE 2024
Wybory do PE 2024 Źródło: Shutterstock
Wybory do Parlamentu Europejskiego trwają w całej Polsce w niedzielę 9 czerwca. Podczas głosowania dochodziło do incydentów.

Od godziny 7 rano w całej Polsce trwają wybory do Parlamentu Europejskiego. W głosowaniu wybieramy 53 eurodeputowanych, którzy będą nas reprezentować na forum UE. Z informacji Państwowej Komisji Wyborczej oraz lokalnej policji wynika, że w trakcie głosowania dochodziło do incydentów.

Wybory do PE. Alkohol przyczyną incydentów

Do lokalu wyborczego przy ulicy Łużyckiej w Świebodzinie przyszedł mężczyzna, który przewrócił urnę z kartami do głosowania. Na miejsce został wezwany policyjny patrol. Jak się okazało, 44-latek był kompletnie pijany. – Badanie alkomatem wykazało 2,6 promila alkoholu – przekazał asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie. W związku z tym mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień. To jednak nie koniec przykrych konsekwencji. Policja zakwalifikowała zachowanie 44-latka jako zakłócenie ładu i porządku i zapowiedziała, że skieruje do sądu wniosek o ukaranie 44-latka.

To nie koniec alkoholowych incydentów podczas wyborów do PE. Wcześniej w jednej z komisji w gminie Kurzętnik w województwie warmińsko-mazurskim pojawił się nietrzeźwy mąż zaufania. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Za swoje przewinienie będzie odpowiadał z art.70 kodeksu wykroczeń.

Galeria:
Wybory do PE 2024. Politycy zagłosowali. Pochwalili się zdjęciami

Wybory do PE. Przypadki łamania ciszy wyborczej

W trakcie głosowania dochodziło także do przypadków łamania ciszy wyborczej. W powiatach mieleckim i jasielskim w pobliżu lokali wyborczych zostały zamieszczone plakaty wyborcze kandydatów.

Do podobnych wydarzeń doszło na Podlasiu. – W Zambrowie na ogrodzeniu jednej z posesji rozwieszone zostały cztery plakaty wyborcze, w bloku w Białymstoku pojawiły się ulotki wyborcze. Sprawcy zostali ustaleni, obie sprawy zostały zakwalifikowane jako wykroczenia z Kodeksu wyborczego; prowadzone są czynności wyjaśniające – poinformował rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa.

Czytaj też:
Wybory do PE 2024. Wyniki poznamy później niż zwykle. Co z sondażem exit poll?
Czytaj też:
NA ŻYWO: Wybory do PE 2024. Polacy wybierają nowych europosłów