Tribeca '16 - Fear, Inc.

Tribeca '16 - Fear, Inc.

Fear, Inc. (2016)
Fear, Inc. (2016) Źródło: Tribeca Film Festival
Dodano:   /  Zmieniono: 
„Fear, INC.” to opowieść o fanie horrorów, który znudzony schematami strasznych filmów, zamawia usługę w firmie „Strach, sp. z.o.o”, specjalizującej się w „spersonalizowanych doświedczeniach strachu”.

W ten sposób rozpocznie się gra z bohaterem, jak i samym widzem. Jeff (przekonujący, charyzmatyczny Lucas Neff), rozkochany w horrorach i lubiący się bać, czuje się zaintrygowany przeżyciem dreszczyku emocji, związanym z możliwością doświadczenia „czegoś mocniejszego”, co oferuje mu mężczyzna, który w Domu Strachu wręcza mu wizytówkę firmy. Kiedy więc coś rzeczywiście zacznie dziać się na jego własnym podwórku, bohater będzie wniebowzięty. Kiedy jednak przekraczane będą kolejne granice, bohater sam nie będzie już pewien, co jest rzeczywistością, a co jedynie częścią doświadczenia.

Jako fan filmów, Jeff uwielbia „Grę” Davida Finchera, opowiadając o niej w trakcie, gdy jego własna gra już trwa. „Bohater Michaela Douglasa musi rozeznać się w tym, co jest prawdą, a co jedynie częścią gry”, mówi swojej dziewczynie. Tak samo musi zrobić Jeff, jak i sam widz w tym przewrotnym horrorze. Jako, że „Fear, inc.” nie jest pierwszym udanym połączeniem komedii i horroru, starającym się na dodatek zdekonstruować gatunek, twórcy umiejętnie grają z oczekiwaniami widza, siejąc mylne tropy, rzucając błędne poszlaki oraz komplikując historię, próbując stłumić czujość widza. Do połowy było to dokładnie to czego się spodziewałem i co chciałem dostać. Później obraz staje się nieco zbyt przewidywalny, zaskakując jedynie połowicznie. Mimo wszystko wizja filmu jest klarowna i dobrze przeprowadzona w całości dzieła.

„Fear, inc.” nie jest dziełem tak zabawnym, przełomowym i oddającym hołd klasykom gatunku, jak wyśmienite „Cabin in the woods”, czy „The Final Girls”, niemniej nadal przysparza widzowi mnóstwa rozrywki, umiejętnie grając z jego oczekiwaniami. Wykorzystując je na swoją korzyść, prowadzi historię, która wciąga i każe zastanawiać się co nastąpi za chwilę. Na jeden seans jak znalazł.

Ocena: 7-/10