Glapiński o inflacji i stopach procentowych. Nie ma dobrych wieści dla Polaków

Glapiński o inflacji i stopach procentowych. Nie ma dobrych wieści dla Polaków

Prezes NBP Adam Glapiński
Prezes NBP Adam Glapiński Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, przedstawił niepokojące prognozy dotyczące inflacji w Polsce.

Jego zdaniem sytuacja gospodarcza w najbliższych miesiącach będzie trudna, a inflacja nie spadnie tak szybko, jak oczekiwano.

Stabilizacja stóp procentowych jest obecnie absolutnie konieczna, aby sprowadzić inflację do celu inflacyjnego NBP na poziomie 2,5 proc. plus minus 1 punkt procentowy — podkreślił Glapiński.

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała o utrzymaniu głównej stopy procentowej na poziomie 5,75 proc., co oznacza kontynuację restrykcyjnej polityki pieniężnej.

Czytaj też:
Polska firma przebojem wchodzi do USA. Spełni swój amerykański sen?

Inflacja w 2025 r. nadal wysoka

Prognozy NBP wskazują, że inflacja w 2025 r. nie będzie systematycznie maleć, a jej średnia wartość może być nawet wyższa niż w roku 2024. Na koniec 2025 r. wskaźnik inflacji może utrzymać się na poziomie około 5 proc., co oznacza długotrwałą presję na ceny towarów i usług.

Zgodnie z marcową projekcją NBP, roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 4,1-5,7 proc. w 2025 r., 2,0-4,8 proc. w 2026 r. oraz 1,1-3,9 proc. w 2027 r. Oznacza to, że pełne ustabilizowanie inflacji do poziomu celu inflacyjnego może nastąpić dopiero za kilka lat.

Czytaj też:
Cyberprzestępcy polują na dzieci. Tak można stracić fortunę

Wzrost cen energii pogłębi inflację

Szczególnie niepokojąca jest prognoza dotycząca podwyżek cen energii w związku z wprowadzeniem systemu ETS2. Prezes NBP ostrzegł, że jeśli koszt ETS2 osiągnie maksymalny limit, ceny paliw mogą wzrosnąć w 2027 r. o 10 proc., ceny gazu o 20 proc., a ceny węgla aż o 40 proc. Taki scenariusz może podnieść inflację nawet o dodatkowe 2 punkty procentowe.

Główne przyczyny wysokiej inflacji

RPP w swoim najnowszym komunikacie zwróciła uwagę na kilka kluczowych czynników wpływających na wzrost cen w Polsce. Należą do nich:

  • Wcześniejszy wzrost cen energii,
  • Podwyżki stawek akcyzy,
  • Rosnące ceny usług administrowanych,
  • Planowane odmrożenie cen energii w drugiej połowie 2025 roku.

Czytaj też:
Branża piwowarska większa niż gospodarka Polski? Nie uwierzysz, ile wart jest ten przemysł

Brak szans na obniżki stóp procentowych

Prezes NBP stanowczo wykluczył możliwość obniżek stóp procentowych w najbliższym czasie.

Silny wzrost inflacji, wysoka dynamika płac oraz ożywienie gospodarcze nie dają podstaw do redukcji stóp procentowych — stwierdził Glapiński.

Mimo problemów z inflacją, prognozy wskazują na dalszy rozwój gospodarki. Według NBP tempo wzrostu PKB w Polsce w 2025 r. wyniesie od 2,9 do 4,6 proc. Oznacza to, że gospodarka będzie się rozwijać, ale presja inflacyjna pozostanie wyzwaniem dla polityki monetarnej.

Inflacja a przyszłość gospodarki

NBP podkreśla, że duża niepewność co do dalszego rozwoju sytuacji inflacyjnej wynika m.in. z rosnącego popytu i niskiego bezrobocia. Dodatkowo wpływ na inflację będą miały decyzje rządu dotyczące polityki fiskalnej i regulacyjnej.

Czy inflacja w Polsce spadnie w kolejnych latach? Prognozy wskazują, że proces ten będzie powolny i obarczony wieloma ryzykami, zwłaszcza w kontekście rosnących cen energii i utrzymujących się wysokich kosztów życia.