Rafał Dutkiewicz napisał na Twitterze, że przekazał obserwatorowi urzędu, by ten wydał decyzję o rozwiązaniu Marszu Polski Niepodległej. „Z uwagi na brak wsparcia policji informacja o rozwiązaniu nie mogła zostać skutecznie przekazana organizatorowi. Obserwatorzy będący na miejscu zostali wypchnięci poza marsz” – napisał prezydent Wrocławia. Włodarz miasta dodał, że chociaż funkcjonariuszy byli proszeni o wsparcie, to obserwatorzy nie uzyskali go na czas. „W końcu, w obecności dowódcy zabezpieczenia, zakomunikowano organizatorowi informację o rozwiązaniu marszu” – podsumował Dutkiewicz. Jak podaje Polsat News, decyzja została wydana już pod koniec marszu, gdy jego uczestnicy zaczęli się rozchodzić.
Doniesienia prezydenta miasta zostały już skomentowane przez policję. „Szanowny Panie Prezydencie. Choć nie jesteśmy odpowiedzialni za organizację Pana pracy i podległych pracowników to właśnie nasi policjanci przeprowadzili przedstawiciela urzędu do organizatora zgromadzenia, aby mógł poinformować o Pana decyzji” – napisali funkcjonariusze na Twitterze.
Przerwanie marszu
Informacje o zamieszaniu organizacyjnym podczas marszu pojawiały się już wcześniej. Reporterka Radia Zet informowała, ze pochód ruszył z opóźnieniem, które wynikało z problemów organizacyjnych. Piotr Rybak, który jest jednym z organizatorów wydarzenia, apelował do uczestników, by ci nie używali rac. Z kolei Bogdan Zdrojewski informował o przerwaniu marszu. W kolejnym wpisie przekazał jednak, że pochód ruszył „po negocjacjach z policją”. „Sytuacja niezwykle napięta” – dodał polityk.
Jak podaje wrocławska „Wyborcza”, uczestnicy Marszu Polski Niepodległej zgromadzili się przed dworcem PKP. Z szacunkowych wyliczeń wynika, że pojawiło się tam ponad 6 tysięcy osób. Przed rozpoczęciem pochodu przemawiał były ksiądz, Jacek Międlar. – Są z nami ludzie z Norwegii, Niemiec, Wielkiej Brytanii... Wrocław jest dzisiaj stolicą Polski. Coś pięknego: wrocławska husaria, kibice Śląska Wrocław, rodziny z dziećmi, starsi i młodzież. Ludzie, dla których „Bóg, honor i ojczyzna” to nie tylko wyświechtane frazesy – mówił organizator marszu.
Czytaj też:
Marsz „Dla Ciebie Polsko” z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości