Dwóch pozornie zdrowych nastolatków zmarło w Londynie po zarażeniu koronawirusem – podaje Sky News. Zarówno u 13-letniego Ismaila Mohameda Abdulwahaba jak również 19-letniego Luci Di Nicoli lekarze mieli zdiagnozować COVID-19.
Jak poinformowali krewni Ismaila, ucznia z Brixton, u chłopca problemy z oddychaniem wystąpiły w czwartek. Wtedy został przewieziony do szpitala. Chłopiec zmarł w poniedziałek w King's College Hospital. Jego rodzina nie mogła mu towarzyszyć w ostatnich godzinach życia ze względu na możliwość zarażenia koronawirusem. Na stronie GoFundMe Madinah College rozpoczął zbiórkę na pokrycie kosztów pogrzebu Ismaila. W dołączonym tekście poinformowano, że chłopiec nie miał „wcześniejszych chorób”.
Rodzina Di Nicoli twierdzi, że 19-latek był „zdrowy”, a NHS potwierdziła, że nie miał żadnych towarzyszących chorób – podaje Sky News. W poprzedni wtorek nastolatek został przetransportowany karetką do szpitala North Middlesex. Zmarł 30 minut później z powodu zapalenia płuc. Ojciec mężczyzny przekazał w wywiadzie dla „La Repubblica”, że syn zaraził się koronawirusem i dodał, że pozytywny wynik testu potwierdziły brytyjskie władze medyczne. Jak zaznacza Sky News, ta informacja nie została dotychczas potwierdzona przez koronera.