„Obywatele Izraela jako pierwsi na świecie otrzymali trzecią dawkę szczepionki przeciwko COVID-19, będziemy w czołówce także z czwartą dawką” – napisał w komunikacie prasowym izraelski premier, wzywając jednocześnie tych, którzy spełniają te kryteria, do zaszczepienia się. „Moje przesłanie brzmi – nie trać czasu, idź się zaszczepić” – zaapelował.
Według premiera decyzja panelu ekspertów ds. pandemii o zatwierdzeniu czwartej dawki jest „doskonałą wiadomością, która pomoże nam przejść przez falę wariantu Omikron, przytłaczającą świat”. Czwartą dawkę będzie można podawać co najmniej cztery miesiące po trzeciej – poinformowało w oświadczeniu ministerstwo zdrowia Izraela.
Czwarta dawka w Izraelu. Kto może się zaszczepić?
Podczas wspomnianych konsultacji ustalono, że możliwość przyjęcia czwartej dawki otrzymają wszyscy Izraelczycy w wieku powyżej 60 lat, personel medyczny oraz osoby z obniżoną odpornością
We wtorek 21 grudnia w Izraelu potwierdzono śmierć pierwszej osoby zakażonej wariantem Omikron. Centrum Medyczne Soroka w Beer Szebie wyjaśniło jednak, że zmarły pacjent mający 60 lat cierpiał na szereg poważnych wcześniej istniejących schorzeń.
Mężczyzna zmarł dwa tygodnie po przyjęciu na oddział koronawirusowy. W oświadczeniu szpitalnym stwierdzono, że „jego zachorowalność wynikała głównie z wcześniejszych chorób, a nie z infekcji dróg oddechowych, wywołanych przez koronawirusa”.
Wysokie wyszczepienie w Izraelu
Jeszcze w lipcu tego roku podawano, że w Izraelu ponad 85 proc. dorosłych jest w pełni zaszczepionych. Wśród 12-latków, których szczepienie rozpoczęto na początku czerwca, wskaźnik ten wynosił 25 proc., wśród 13-15-latków – 36 proc., a wśród 16-19-latków – 75 proc.
Czytaj też:
Szczepionka Novavax dopuszczona w UE. Co wiemy na temat preparatu?