„16 756 nowych i potwierdzonych zakażeń koronawirusem odnotowano ostatniej doby (5-6 stycznia)” - przekazało Ministerstwo Zdrowia. Dla porównania w czwartek 30 grudnia resort informował o 14 325 nowych zachorowaniach na COVID-19 a tydzień wcześniej o 17 156 zakażeniach.
Najwięcej nowych przypadków koronawirusa odnotowano w województwach mazowieckim (2413) oraz małopolskim (2018) Pozostałe przypadki zakażeń pochodzą z województw:
- śląskiego (1857)
- dolnośląskiego (1656)
- wielkopolskiego (1520)
- pomorskiego (1075)
- zachodniopomorskiego (812)
- łódzkiego (801)
- kujawsko-pomorskiego (775)
- podkarpackiego (758)
- lubelskiego (692)
- warmińsko-mazurskiego (485)
- opolskiego (481)
- lubuskiego (440)
- świętokrzyskiego (396)
- podlaskiego (267)
-
130 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Koronawirus Polska. Ile osób zmarło?
Z powodu COVID-19 w ciągu ostatniej doby zmarło łącznie 646 osób. Spośród nich 459 miało choroby współistniejące. Od początku pandemii w Polsce z powodu COVID-19 zmarło 99 311 osób.
Nadal trudna jest także sytuacja w szpitalach. Na oddziałach covidowych przebywa 18 748 osób, z czego 1836 pod respiratorami. Kwarantanną objętych jest 186 569 Polaków.
Nowe obostrzenia. Niedzielski o lockdownie
W związku z nadal utrzymującą się wysoką liczbą zgonów związanych z COVID-19 oraz możliwą piątą falą pandemii koronawirusa spowodowaną wariantem Omikron, coraz częściej pojawiają się pytania, czy rząd zdecyduje się na zaostrzenie obecnie obowiązujących obostrzeń.
– Nikt nie może obiecać na 100 proc. że Polacy znowu nie będą zamknięci, choć jestem przekonany, że w rządzie nie ma nikogo, kto chciałby tak zrobić – podkreślił w rozmowie z Wirtualną Polską Adam Niedzielski. – Mogę za to obiecać, że opcja zamykania życia społecznego, czyli drastyczne ograniczenie mobilności, jest ostatnią propozycją na stole. To naprawdę ostateczność. Od zmiany reżimu sanitarnego – która nas czeka – do lockdownu jest naprawdę daleko – tłumaczył minister zdrowia.
Adam Niedzielski przyznał, że stoimy obecnie przed ogromnym wyzwaniem, bo nowy wariant koronawirusa rozprzestrzenia się błyskawicznie. – Jest wciąż dla nas niewiadomą i nie możemy zakładać z góry, że będzie łagodniejszy i nie obciąży systemu ochrony zdrowia. Dlatego musimy się na niego przygotować – zaznaczył polityk dodając, że nie wyklucza, że w najbliższych dniach będą ogłoszone zmiany w obostrzeniach.
Czytaj też:
Niedzielski nie wyklucza kolejnego lockdownu. Możliwe zaostrzenie restrykcji