Po tym, jak w poniedziałek liczba zakażeń spadła do 381 zakażeń, wtorek przyniósł wzrost liczby nowych przypadków. Minionej doby pozytywny wynik testu otrzymały 1623 osoby. W skali tygodniowej nadal utrzymuje się tendencja spadkowa, ponieważ 5 kwietnia resort zdrowia raportował o 1891 zakażeniach.
Gdzie odnotowano najwięcej nowych zakażeń?
Najwięcej zakażeń minionej doby zostało potwierdzonych w województwie mazowieckim. Pozytywny wynik testu otrzymało tam 257 pacjentów. Pozostałe przypadki pochodzą z województw: śląskiego (165), lubelskiego (145), dolnośląskiego (135), małopolskiego (127), pomorskiego (118), łódzkiego (96), wielkopolskiego (89), zachodniopomorskiego (84), warmińsko-mazurskiego (68), podkarpackiego (67), kujawsko-pomorskiego (60), podlaskiego (55), lubuskiego (42), świętokrzyskiego (42), opolskiego (39). 34 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Niestety we wtorkowym raporcie pojawiła się informacja o śmierci kolejnych pacjentów z potwierdzonym koronawirusem. Przyczyną zgonu 14 pacjentów był wyłącznie COVID-19. 47 pacjentów miało choroby współistniejące.
Suplementy diety sposobem na walkę z COVID-19?
W Tel Awiwie naukowcy opracowali bezpieczne suplementy diety, które mogą wspomóc naszą odporność na COVID-19. W celu walki z pandemią badacze opracowali szczepionkę, w której skład wchodzi m.in. cynk.
Aby nadążyć za tak szybkimi zmianami wirusa, zdecydowaliśmy się opracować aktywne szczepionki wspomagające, wykonane z bezpiecznych i łatwo dostępnych suplementów diety, które zmniejszą miano wirusa w organizmie i ograniczają ryzyko zakażenia – powiedział prof. Ehud Gazit, główny autor badania.
Naukowcy wiedzieli od lat, że cynk wspomaga walkę z infekcjami i poprawia odporność. Problem polegał jednak na tym, że komórki trudno go przyswajały. Dlatego naukowcy połączyli go z flawonoidami – związkami występującymi w owocach i warzywach.
– Stwierdziliśmy 50-95 proc. spadek replikacji genomowej różnych grup wirusów RNA, w tym COVID-19 i wirusa grypy. Są to bardzo obiecujące wyniki. Być może umożliwią opracowanie doustnego preparatu biologicznego, który będzie bezpieczny, naturalny i skuteczny przeciwko kilku rodzajom wirusów, w tym pojawiającym się z czasem nowym mutacjom i wariantom. To byłby olbrzymi krok naprzód – dodał prof. Segal, współautor publikacji.
Badania prowadzone były na razie wyłącznie w laboratoriach. Dlatego na wprowadzenie do powszechnego użytku suplementów wspomagających nasz organizm w walce z COVID-19 będziemy musieli jeszcze poczekać.
Czytaj też:
Przeziębienie w ciąży – jak je leczyć, aby nie zaszkodzić dziecku?