Liczba zakażeń koronawirusem w Polsce wciąż utrzymuje się powyżej 3 tys. przypadków, a ilość hospitalizowanych pacjentów nadal rośnie. Ministrowie uspokajają, że nie przewidują na razie powrotu obostrzeń, jednak dane z raportów MZ budzą coraz większy niepokój.
Koronawirusie w Polsce. Najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia
Przypomnijmy, że we wtorkowym raporcie MZ informowało o 5108 zakażeniach SARS-CoV-2, a w środę liczba nowych przypadków spadła do 3721. Ostatnia doba przyniosła 3514 nowe zachorowania na COVID-19 oraz 551 ponownych zakażeń. Raport z 27 lipca zawiera również informacje o ilości wykonanych testów (10 671) i zleconych testów POZ (3413).
Na pierwszym miejscu ponownie znalazło się woj. mazowieckie z 597 pacjentami z COVID-19. Oto dane dot. zakażeń w pozostałych części kraju: woj. śląskie – 447, dolnośląskie – 282, małopolskie – 261, wielkopolskie – 225, pomorskie – 207, łódzkie – 207, podkarpackie – 179, kujawsko-pomorskie – 169, zachodniopomorskie – 147, lubelskie – 144, podlaskie – 135, warmińsko-mazurskie – 112, świętokrzyskie – 96, opolskie – 91 oraz lubuskie – 79.
Niestety, mamy również sygnały dotyczące zgonów. Minionej doby zmarło 12 pacjentów z potwierdzonym koroanwirusem. Sześciu z nich miało choroby współistniejące.
Czy letnia fala spowoduje powrót obostrzeń?
Minister Adam Niedzielski przewidywał na początku lipca, że ewentualne restrykcje mogą wrócić, jeżeli w szpitalach pojawi się powyżej 5 tys. pacjentów z potwierdzonym koronawirusem. Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia, potwierdził w środę, że rząd nie planuje na razie wprowadzać obostrzeń. Dobra wiadomość jest taka, że szczepienia – najskuteczniejszy sposób na walkę z koronawirusem – cieszą się dość dużą popularnością. Do 27 lipca 300 tys. osób zapisało się na przyjęcie czwartej dawki.