„W Światowy Dzień Zdrowia dostałem taką dobrą wiadomość - nie mam już wirusa. Dwa testy wykluczyły obecność koronawirusa” - przekazał za pośrednictwem Twittera minister środowiska. Michał Woś podziękował również wszystkim pracownikom służby zdrowia, którzy są „na pierwszej linii frontu z pandemią”.
Do tej pory w Polsce wyzdrowiało 191 osób zakażonych koronawirusem.
Minister Woś zakażony koronawirusem
16 marca Michał Woś poinformował, że wykryto u niego koronawirusa. Podał, że miał kontakt z jednym z pracowników Lasów Państwowych, u którego wykryto chorobę. W piątek 20 marca polityk przekazał, że koronawirusem są zakażone również jego żona i córka. „Ciężki tydzień: żona i córeczka też z wirusem, na szczęście w dobrym stanie” napisał polityk na Twitterze. Jak się okazało, politykowi w szpitalu podawano tlen.
– Najtrudniejszy był pierwszy tydzień. W środę trafiłem do szpitala i spędziłem noc pod tlenem, w piątek zostałem wypisany. Potem było już lepiej – powiedział minister środowiska Michał Woś w programie „Tłit” Wirtualnej Polski. Minister przyznał też, że już w drugim tygodniu choroby czuł się na tyle dobrze, że mógł zająć się zdalną pracą w ministerstwie i przez internet wziął udział w posiedzeniu Sejmu. – Nie lekceważmy tego, przebieg choroby może być różny. Wirus zabija, ale zabija też nieodpowiedzialność – podkreślił. – Sam znam osobę w wieku 35 lat, która walczy o życie pod respiratorem – dodał.
Czytaj też:
Pandemia koronawirusa potrwa do 2021 roku? Tak wynika z niemieckiego dokumentu