Vital Heynen chwali polski rząd za działania ws. koronawirusa. „To była dobra decyzja”

Vital Heynen chwali polski rząd za działania ws. koronawirusa. „To była dobra decyzja”

Vital Heynen
Vital Heynen Źródło: Newspix.pl / ZUMA
– Wasz rząd bardzo szybko zamknął granice, zatrzymał ruch lotniczy i kolejowy, ograniczył funkcjonowanie sklepów. I to była dobra decyzja – powiedział Vital Heynen, trener reprezentacji polskich siatkarzy w rozmowie ze Sportowymi Faktami.

Vital Heynen, trener reprezentacji polskich siatkarzy, przyznał w rozmowie ze Sportowymi Faktami, że sytuacja w jego rodzinnej Belgii jest obecnie dość trudna, ze względu na wysoką śmiertelność z powodu koronawirusa. w niespełna 12-milionowej Belgii wykryto do tej pory 45 tys. przypadków zakażenia . Na COVID-19 zmarło 6,9 tys. osób. Dla porównania w prawie 40-milionowej Polsce te liczby wynoszą odpowiednio 11 067 i 499. – Wysoka liczba zgonów wynika z tego, że jeżeli ktoś umrze mając jakiekolwiek objawy COVID-19, jako przyczynę śmierci wpisuje się wirusa. Śmiertelność wynosi ok. 15 procent – wyjaśnił szkoleniowiec. Heynen przyznał, że obecnie nekrologi w gazetach zajmują nie 2-3 strony jak kiedyś, a 13-14.

Trener polskiej kadry siatkarzy przyznał, że jego szwagierka walczy z koronawirusem i choć straciła smak, to czuje się dobrze. Jego żona zaś, która na co dzień jest pielęgniarką na neonatologicznym oddziale intensywnej opieki medycznej, została oddelegowana do jednego ze szpitali w Holandii. – Stąd wiem, że ludzie nie są po prostu chorzy. Gdy jesteś chory to przez kilka dni czujesz się źle, ale potem ci się poprawia. A te osoby, którymi zajmowała się żona, walczyły o życie. Bierze się ich na oddział, podłącza do respiratora, a oni przez dwa, trzy tygodnie toczą walkę z wirusem na śmierć i życie. Ci, którzy mówią, że koronawirus to po prostu grypa, powinni wybrać się do szpitala i zobaczyć na własne oczy, że to coś o wiele gorszego – tłumaczył.

Vital Heynen pochwalił również działania polskiego rządu w walce z pandemią. – Wasz rząd bardzo szybko zamknął granice, zatrzymał ruch lotniczy i kolejowy, ograniczył funkcjonowanie sklepów. I to była dobra decyzja. Nas nikt nie namawia do siedzenia w domu. Można wychodzić w towarzystwie jednej osoby i wielu ludzi tak robi. Wydaje mi się, że w takiej sytuacji jak pandemia należy jak najszybciej wprowadzić restrykcyjne przepisy. Co się stanie, jeśli się tego nie zrobi, widzimy we Włoszech, Hiszpanii, Francji, można powiedzieć, że w Belgii też – ocenił trener.

Czytaj też:
Co z otwarciem polskich granic? Premier Morawiecki zabrał głos