W środę wieczorem na koncie premiera Mateusza Morawieckiego zorganizowano Q&A (ang. questions and answers, czyli pytania i odpowiedzi). Podczas transmisji na żywo szef rządu razem z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim odpowiadali na pytania internautów.
Wszystko rozgrywało się kilka godzin po tym, jak premier i minister zdrowia ogłosili szereg nowych obostrzeń, które będą obowiązywały w Polsce od soboty 7 listopada.
Czytaj też:
Nowe obostrzenia od soboty 7 listopada. Wszystkie nowe rygory
Q&A premiera i ministra zdrowia. Pytania o sylwestra
Jedna z internautek, pani Anna, zapytała polityków: „Czy sylwestra odwołacie za pięć dwunasta, czy dacie trochę czasu?”.
Jak stwierdził premier, był to zapewne przytyk w kierunku nagle ogłoszonego zamknięcia cmentarzy przez rząd. Mateusz Morawiecki wyjaśniał, że gdyby władza wcześniej zapowiedziała zamknięcie cmentarzy, to ludzie gromadziliby się na nich po prostu kilka dni przed Wszystkich Świętych.
Szef rządu odpowiedział jednak bezpośrednio na pytanie o sylwestra:
– Na pewno w tym roku lepiej nie szykować się na hucznego sylwestra z wieloma znajomymi i przyjaciółmi, dlatego że jest ryzyko tego, że pandemia będzie cały czas trwała, będzie się rozwijała, nam zagrażała, ryzyko tego jest bardzo duże. Stąd apeluję, żeby i w grudniu, jeśli chodzi o te różne targi bożonarodzeniowe, też odłożyć, też o nich nie myśleć. (...). A więc sylwestra lepiej dzisiaj nie planować.
Q&A premiera i ministra zdrowia. „Czy zabierzecie nam kolejne święta?”
Inna z internautek, pani Jolanta, nawiązała do lockdownu z wiosny, który przypadł na Wielkanoc. Pytanie było krótkie: „Czy zabierzecie nam kolejne święta?” (Bożego Narodzenia – red.).
– To ostatnia rzecz, jaką chcielibyśmy zrobić, to zabieranie świąt. Ale proszę popatrzeć na to z takiej perspektywy, o jakiej mówił pan minister. COVID zabiera życie ludziom, zabiera życie ludziom starszym głównie. I trzeba o nich zadbać. Oni teraz potrzebują dystansu (...) – odpowiedział premier.
Czytaj też:
Andrzej Duda pokonał koronawirusa i od razu odpisał na list prezydenta Niemiec. „Lieber Frank...”