Kolęda zwykle rozpoczyna się po świętach Bożego Narodzenia i trwa najpóźniej do pierwszych dni lutego. Tym razem jednak ma być inaczej. Wszystko przez wirusa SARS-COV-2, powodującego chorobę znaną jako COVID-19. Ze względów epidemiologicznych eksperci od ponad pół roku zalecają ograniczanie wszelkich zbędnych kontaktów międzyludzkich i apelują, by przemieszczać się jedynie w istotnych sprawach. To oczywiste, że kolęda wiązałaby się z ryzykiem roznoszenia koronawirusa.
Kolęda. Archidiecezja poznańska
„W najbliższym roku w Archidiecezji Poznańskiej nie będzie wizyty kolędowej w tradycyjnej formie. Zamiast odwiedzin przez duszpasterzy w domach należy zaprosić mieszkańców do kościoła w mniejszych grupach na wieczorną Mszę św. Szczególną intencją tej Mszy św. winna być modlitwa za zaproszonych danego dnia parafian” – czytamy w dekrecie podpisanym przez abp. Stanisława Gądeckiego.
Metropolita Poznański przekazał, że w trakcie takich liturgii należy wygłosić homilię lub odmówić modlitwę błogosławieństwa nad mieszkańcami. Duchowni powinni również poświęcić wodę, którą wierni obecni na Mszy zaniosą do swoich domów. „Po liturgii należy poprowadzić kolędowanie oraz pogadankę, poruszającą także bieżące kwestie parafialne. Wskazane jest też rozdanie modlitwy do odmówienia w domach oraz książeczki kolędowej” – dodano.
Kolęda. Archidiecezja katowicka
Wierni z archidiecezji katowickiej już we wrześniu dowiedzieli się, że tegoroczna kolęda zostaje odwołana. „Aktualna sytuacja epidemiczna uniemożliwia przeprowadzenie tzw. kolędy w tradycyjnej formie. Odwiedziny duszpasterskie ograniczamy wyłącznie do błogosławieństwa nowych domów i mieszkań na zaproszenie gospodarzy” – czytamy w informacji katowickiej kurii.
W dalszej części zachęcano duszpasterzy, aby w okresie Bożego Narodzenia, a także – jeśli to konieczne – w Adwencie, celebrować Eucharystię w intencji parafian z poszczególnych ulic oraz kolędowych Nieszporów, z uwzględnieniem stosownych przepisów sanitarnych.
Kolęda. Diecezja bielsko-żywiecka
Nie wszędzie jednak kolędę odwołano całkowicie. W diecezji bielsko-żywieckiej postanowiono odsunąć ją w czasie. Biskup Roman Pindel przekazał, że co prawda wizyty duszpasterskie nie odbędą się tradycyjnie, ale nie oznacza to całkowitej rezygnacji. – Wizytę duszpasterską przenosimy na czas, kiedy pozwolą na to warunki sanitarne. Czas ten zostanie podany do wiadomości przez wydział duszpasterstwa ogólnego – przekazał.
Kolęda. Decyzje uzależnione od przebiegu epidemii
Większość polskich diecezji nadal nie podjęła trudnej decyzji o losie tegorocznej kolędy. Kościelni Hierarchowie zapewniają, że śledzą na bieżąco komunikaty z danymi Ministerstwa Zdrowia i do sytuacji będzie się dostosowywać w najbliższych tygodniach.
Czytaj też:
Awantura o rekolekcje. „Jakby o. Rydzyk triumfował w miejscu spoczynku ks. Tischnera”