Jak precyzuje serwis, decyzja taka jeszcze nie zapadła, jednak jest to jeden ze scenariuszy, jakie są rozważane, by w przyszłości lepiej radzić sobie z pandemią koronawirusa w naszym kraju.
Jak tłumaczył money.pl wiceszef Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii Andrzej Gut-Mostowy, chodzi o to, by urlopowicze nie byli skumulowani w tych samych okresach wypoczynkowych. Ma to zapobiec gromadzeniu się tłumów w jednym okresie, a w konsekwencji powstrzymać transmisję koronawirusa.
– To byłoby zasadne, by wydłużyć ferie zimowe, by nie było nakładania się grup. Takie sugestie na pewno wystosujemy z naszego departamentu do Rady Ministrów. Jeżeli się okaże, że do wakacji nie mamy istotnego poprawiania się epidemii, to jakieś formy rozszerzenia wakacji, by sezon turystyczny nie kumulował się tylko i wyłącznie w sierpniu i II połowie lipca, byłyby elementem komfortu wypoczynku i zmniejszenia ryzyka zachorowań – powiedział Gut-Mostowy.
Ferie zimowe i wakacje 2021
Przypomnijmy, że do tej pory ferie zimowe odbywały się przy podziale na trzy turnusy. W każdym z dwutygodniowych turnusów wolne od nauki mieli uczniowie z kilku województw jednocześnie.
Przyszłoroczne ferie mają się zacząć 18 stycznia i potrwać do 28 lutego – zgodnie ze „starym” planem. Z kolei wakacje 2021 rozpoczynają się planowo 26 czerwca i trwają do 1 września.
Czytaj też:
Kiedy uczniowie wrócą do szkół? RMF FM ujawnia rządowe plany