Szef rządowego Centrum Analiz Strategicznych o świętach i feriach. Ostrzega przed „tzw. efektem jojo”

Szef rządowego Centrum Analiz Strategicznych o świętach i feriach. Ostrzega przed „tzw. efektem jojo”

prof. Norbert Maliszewski Źródło: Polsat News
– Ferie będą skumulowane, ale będą to ferie pod hasłem „zostań w domu”. Bądźmy solidarni, bądźmy odpowiedzialni. Czeka nas miesiąc, dwa takich dużych wyrzeczeń – mówił prof. Norbert Maliszewski na antenie Polsat News. Szef rządowego Centrum Analiz Strategicznych przypominał o rozporządzeniach, które będą obowiązywać w trakcie świąt.

Gościem wtorkowego programu „Graffiti” na antenie Polsat News był prof. Norbert Maliszewski, szef Centrum Analiz Strategicznych przy rządzie RP. Wobec pojawiających się wątpliwości ekspert był pytany, czy funkcjonujące rozporządzenia są funkcjonującym prawem, czy jedynie zaleceniami.

W trakcie pandemii powinniśmy ograniczać kontakty. W gospodarstwie domowym, oprócz domowników powinno pojawiać się maksymalnie pięć dodatkowych osób – przypomina Maliszewski. – Pojawiają się takie głosy „jak to kontrolować”. Pamiętajmy, że to rozporządzenie to jest norma, która ma charakter edukacyjny. Owszem, jeśli będzie jakaś impreza, będzie jakiś problem, to można z tej normy korzystać. Podobna sytuacja jest z przejściem dla pieszych. Jest kolor zielony, jest kolor czerwony, ludzie wiedzą jaka jest norma – dodał.

Prowadzący dopytywał, czy w takim razie zamiast trudnego do wyegzekwowania, nie lepiej położyć nacisku na „kampanię społeczną”. Maliszewski przywołał wtedy przykład, że w wielu domach odbywają się teraz regularne imprezy, co jest niewłaściwe. – Norma prawna służy m.in. temu, by zachowania, które mają charakter bardzo ryzykowny i niepotrzebny, żeby taką normą prawną je regulować – stwierdził.

Maliszewski: To będa ferie pod hasłem „zostań w domu”

Szef CAS odniósł się też do ograniczeń dotyczących świąt i ferii. – Pamiętajmy, ze mamy okres pandemii. Musimy sobie to oświadomić. Nie tylko w Polsce wszyscy mówią „nie liczmy na takie święta jakie były dotychczas”, że wszyscy będą wyjeżdżać i spotykać się. Wtedy po miesiącach wyrzeczeń, mielibyśmy tzw. efekt jojo. Znowu byśmy mieli bardzo dużą liczbę zakażeń – ostrzega rządowy ekspert.

Dlatego rząd podjął decyzję o „skumulowaniu” ferii.– Ale będą to ferie pod hasłem „zostań w domu”. Bądźmy solidarni, bądźmy odpowiedzialni. Czeka nas miesiąc, dwa takich dużych wyrzeczeń, tak jak to było na wiosnę i latem – mówił Maliszewski. – Zgodnie z prognozami Uniwersytetu Warszawskiego, mniej więcej w połowie stycznia mielibyśmy już tą strefę żółtą. Jeżeli będziemy zachowywać się solidarnie, odpowiedzialnie, stosować się do zasad, a później, stopniowo w kolejnych miesiącach będzie szczepionka i będziemy się szczepić to uda się odrobić ten trudny okres w kolejnych miesiącach –dodał.

Czytaj też:
Jest decyzja w sprawie zamknięcia stoków. Gowin: Protokół sanitarny dopracowany

Źródło: Polsat News