Podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o aktualnym stanie przygotowań i działań naszego kraju do pandemii. Wspomniał również o programie szczepień, jaki realizowany jest od 27 grudnia. – Decyzje dotyczące obostrzeń są bardzo trudne, bo podejmujemy je w sytuacji dużej niepewności. Ważąc wszystkie za i przeciw i opierając się na prognozach dot. rozwoju pandemii, naszą decyzją jest uruchomienie nauki stacjonarnej w klasach I-III w szkołach podstawowych – zakomunikował. – Wszystkie pozostałe obostrzenia pozostają bez zmian – dodał.
Wcześniej, podczas posiedzenia senackiej komisji zdrowia, minister Adam Niedzielski wskazywał, że rząd rozważa dwa scenariusze powrotu dzieci do szkół. Pierwszym z nich było przedłużenie obowiązujących restrykcji, czyli dalsza nauka zdalna, a drugim powrót do szkół dzieci z klas I-III. Chodziło jednak wyłącznie o dzieci z dwóch województw: świętokrzyskiego i małopolskiego, gdzie odnotowuje się najmniej zakażonych.
Niedzielski: Polska nie jest zieloną wyspą
Adam Niedzielski podkreślił podczas posiedzenia, że decyzja w sprawie powrotu uczniów do szkół będzie opierać się nie tylko na dziennej liczbie nowych zakażeń w Polsce. – Będziemy również brali pod uwagę to, co się dzieje dookoła, bo trudno myśleć, że będziemy zieloną wyspą, w sytuacji, kiedy wszędzie dookoła – w Niemczech, Czechach, Wielkiej Brytanii szczególnie dzieją się rzeczy, które wskazują już na uruchomienie trzeciej fali – tłumaczył szef resortu zdrowia.
Nauka zdalna to w ostatnim roku codzienność uczniów z całej Polski. Podczas pierwszej, wiosennej fali koronawirusa dzieci rozpoczęły naukę zdalną, by jedynie na chwilę wrócić do szkół po wakacjach. Następnie wybuchła druga fala koronawirusa, która także spowodowała zamknięcie szkół. Drugi etap nauki zdalnej trwa już od 24 października. Od tego czasu do szkół nie uczęszczają uczniowie podstawówek, szkół średnich i studenci, z niewielkimi odstępstwami. Nauka zdalna została w ostatnim czasie przedłużona do 3 stycznia. Od 4 do 17 stycznia trwają z kolei ferie zimowe dla uczniów z całej Polski.
Czytaj też:
Powrót do szkoły po feriach? Wiceminister zdrowia: Nie byłbym optymistą