– W najbliższych czterech tygodniach przyjedzie do Polski siedem milionów dawek szczepionki – to dobra wiadomość, bo wystarczy popatrzeć na to, co dzieje się w grupach zaszczepionych – w grupie medyków mamy zdecydowany spadek zakażeń i liczby ciężkich przypadków – powiedział Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Pyrzowicach.
Mateusz Morawiecki: Ta decyzja była bardzo trafiona
– Za parę dni otwieramy tutaj kolejny szpital tymczasowy, których mamy już 27. Służą one temu, żeby służba zdrowia była wydolna. Można zadać sobie pytanie, co byłoby gdybyśmy ich nie tworzyli wcześniej, żeby być w gotowości – kontynuował polityk. Premier zaznaczył, że najtrudniejszy czas wciąż jest przed nami. – Rzuciliśmy wszystkie rezerwy i zdolności organizacyjne, żeby otwierać szpitale tymczasowe. Byli tacy, którzy pytali 3-4 miesiące temu po co nam te szpitale. Niestety ta decyzja była bardzo trafiona – podkreślił Mateusz Morawiecki.
W dalszej części konferencji prasowej premier podał procentową wartość zajętych łóżek covidowych w kraju. – Trzeba było w sposób sprawny utworzyć nowe jednostki szpitalne, które w każdym województwie służą dzisiaj ratowaniu życia i zdrowia, bo w całej Polsce mamy 75 proc. zajętych łóżek covidowych i łóżek z respiratorami – poinformował Mateusz Morawiecki.
Nowe obostrzenia. Kiedy konferencja?
Na konferencji w Pyrzowicach premier poinformował, że nowe obostrzenia, które będą obowiązywały przez dwa tygodnie, poznamy w najbliższy czwartek. W środę 24 marca padł dobowy rekord zakażeń koronawirusem w Polsce. Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 29 978 nowych przypadków, zmarło 575 osób.
Czytaj też:
Trwa dyskusja o wprowadzeniu twardego lockdownu. Nieoficjalne informacje dot. kolejnych obostrzeń