Od soboty 27 marca w Polsce obowiązują dodatkowe restrykcje, mające zahamować rozwój trzeciej fali epidemii koronawirusa. Minister Niedzielski uprzedzał, że może to nie być koniec ograniczeń wprowadzanych przez rząd. – Jedynym elementem, który odróżnia nas w poważny sposób od innych krajów (w obostrzeniach – przyp. red.), to zastosowanie godziny policyjnej. To nie zawsze jest stosowane w ramach stanów wyjątkowych – zaznaczał. – Regulacyjnie musielibyśmy takie obostrzenia wprowadzać poprzez ustawę – przyznał.
Niedzielski: Bierzemy pod uwagę i te bardzo czarne scenariusze
– Bierzemy pod uwagę wszystkie scenariusze – i te optymistyczne, ale i te bardzo czarne – przyznał minister zdrowia. Krzysztof Ziemiec dopytywał swojego gościa, czy oznacza to możliwość wprowadzenia godziny policyjnej. Jeżeli sytuacja będzie taka, że w ciągu najbliższego tygodnia, półtora tygodnia nie będziemy widzieli, że dochodzi do przesilenia, że zmieniają się trendy, to na pewno będziemy musieli rozważać takie scenariusze – mówił Adam Niedzielski.
Czytaj też:
Prof. Gut: 40 i 50-latkowie z COVID-19 to najgroźniejsza grupa chorujących z wielu względów