Niemiecka Stała Komisja ds. Szczepień wydała zalecenie, w którym sugeruje, żeby osoby poniżej 60. roku życia, które zaszczepiły się pierwszą dawką preparatu firmy AstraZeneca, jako drugą dawkę powinny przyjąć szczepionkę innej firmy. Komisja w swoim oświadczeniu podkreśliła, że w jej opinii ochrona wywołana przez preparat AstraZeneca po 12 tygodniach zaczyna słabnąć. Szef komisji Thomas Mertens zaznaczył jednak w rozmowie z „Der Spiegel”, że jest to jedynie spekulacja, ponieważ obecnie zbyt mało Niemców otrzymało drugą dawkę AstraZeneki. – Wyjściem, moim zdaniem, jest nie próbować tego w ogóle, ale zastosować szczepionkę mRNA jako alternatywę – wyjaśnił.
Co na to polski rząd?
W „Kwadransie politycznym” w TVP1 Michał Dworczyk podkreślił, że polski rząd na razie nie planuje żadnych zmian w tym zakresie. – My opieramy się na opiniach ekspertów i naukowców oraz instytucji, które są powołane do monitorowania kwestii bezpieczeństwa leków. W Polsce żadna z instytucji nie zgłaszała zastrzeżeń i nie informowała o jakichkolwiek zastrzeżeniach dla bezpieczeństwa szczepionki AstraZeneca. Stanowiska nie zabrała również Europejska Agencja Leków – wyjaśnił. Pełnomocnik rządu ds. szczepień zaznaczył, że cały czas trzeba monitorować sytuację, jednak na razie żadne decyzje w sprawie zmian odnośnie podawania drugiej dawki preparatu nie będzie.
Druga dawka AstraZeneca – kiedy?
Zgodnie z charakterystyką produktu leczniczego, drugą dawkę szczepionki AstraZeneca należy podać między 4 a 12 tygodniem (od 28 do 84 dni) od podania pierwszej dawki. Wyniki badań naukowych pokazują jednoznacznie, że dłuższy odstęp między podaniem pierwszej i drugiej dawki szczepionki AstraZeneca skutkuje lepszą odpowiedzią immunologiczną i wyższą skutecznością szczepienia.
Z dostępnych badań klinicznych III fazy szczepionki AstraZeneca prowadzonych w Wielkiej Brytanii, Brazylii i Republice Południowej Afryki oraz analizy uzupełniającej tych badań wynika, że w profilaktyce objawowego COVID-19: skuteczność pierwszej dawki oceniana w ciągu 90 dni wynosi 76 proc. a skuteczność po podaniu drugiej dawki jest większa w przypadku odstępu między dawkami wynoszącego ok. 12 tyg. - 82,4 proc. w porównaniu do odstępu wynoszącego poniżej 6 tygodni 54,9 proc.
Czytaj też:
Epidemia w Polsce wyhamowuje? Kraska: Dane o ilości hospitalizacji nie napawają optymizmem