Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami do 9 kwietnia w całym kraju zamknięte są przedszkola i żłobki, salony fryzjerskie i kosmetyczne oraz wielkopowierzchniowe sklepy budowlane i meblowe. Nie można także korzystać z hoteli oraz siłowni. W centrach handlowych mogą być otwarte tylko niektóre sklepy m.in. spożywcze i z artykułami dla zwierząt, restauracje pracują wyłącznie w trybie dostaw, a uczniowie uczą się zdalnie.
Do kiedy potrwa lockdown?
Z ustaleń RMF FM wynika, że szanse na poluzowanie restrykcji po 9 kwietnia są bardzo małe. Na ostateczną decyzję ma wpłynąć raport Ministerstwa Zdrowia o nowych zakażeniach ze środy oraz czwartku (8 i 9 kwietnia). Jeśli liczby nowych przypadków koronawirusa nie będą znaczące, wówczas jest niewielka szansa na otwarcie od przyszłego tygodnia żłobków oraz przedszkoli.
Według RMF FM wielce prawdopodobny jest scenariusz, według którego przedłużone zostanie zamknięcie salonów fryzjerskich i kosmetycznych oraz wielkopowierzchniowych sklepów budowlanych i meblowych. To, że siłownie, restauracje i większość sklepów w centrach handlowych pozostaną zamknięte jest właściwie pewne.
Jak podaje RMF FM, nie wiadomo, na jak długo restrykcje miałyby zostać przedłużone.
Czytaj też:
Epidemia w Polsce wyhamowuje? Kraska: Dane o ilości hospitalizacji nie napawają optymizmem