Centrum Medyczne Medyk w Rzeszowie prowadziło zapisy na szczepienia preparatem Johnson&Johnson jeszcze przed oficjalnym rozdysponowaniem planowanej dostawy szczepionek amerykańskiego koncernu. Szef centrum Stanisław Mazur w mediach twierdził, że szczepienia jednodawkową szczepionką w Rzeszowie już trwają, a dostawy dotarły tam „wcześniej niż gdziekolwiek indziej”. Zaznaczył jednak, że szczepionki nie pochodzą z rządowego programu, a „rząd o tym nie wie”. Pojawiły się wątpliwości, czy ma to związek z planowanymi w tym mieście przedterminowymi wyborami na prezydenta.
Niedzielski: Będzie kontrola w Rzeszowie
O szczepienia „poza rządowym programem szczepień” na antenie RMF FM pytany był minister zdrowia Adam Niedzielski. – Takie szczepienia mogłyby być dopuszczone w ramach programu badań klinicznych, które organizuje nie rząd, lecz producenci szczepionek. W tej chwili takiego programu w Polsce nie ma prowadzonego – mówił Niedzielski. Dodał, że jest wniosek w tej sprawie od koncernu Johnson&Johnson, ale nie ma w tej chwili żadnego badania klinicznego.
– Narodowy Fundusz Zdrowia będzie weryfikował tę informację, bo takie działanie byłoby sprowadzeniem zagrożenia zdrowia i podlegałoby zawiadomieniu do prokuratury – mówił Adam Niedzielski.
Czytaj też:
Kraska: Po raz pierwszy od dawna spadek hospitalizacji. Zwolniło się 314 łóżek