Wiele osób już od dłuższego czasu czekało na zielone światło od rządu w sprawie możliwości organizacji wesel, komunii czy innych uroczystości rodzinnych. Nadzieje na zmianę w tym zakresie odżyły, kiedy w trakcie konferencji prasowej z ubiegłego tygodnia (21 kwietnia) minister Adam Niedzielski zapowiedział, że przynajmniej w części regionów możemy spodziewać się poluzowania obostrzeń. Jednocześnie zaznaczał jednak, że zmiany należy podejmować bardzo ostrożnie.
W środę 28 kwietnia premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od 15 maja dozwolone będą imprezy okolicznościowe typu komunie, wesela i inne o podobnym charakterze. Zaznaczył, że takie wydarzenia będą musiały odbywać się na zewnątrz i będą ograniczone limitem do 25 osób. Na stronie internetowej resortu zdrowia dodano, że wspomniane imprezy nadal będą odbywać się w ścisłym reżimie sanitarnym – m.in. z zachowaniem bezpiecznego dystansu między stolikami oraz limitem osób na stolik (regulacje takie same jak w przypadku gastronomii zewnętrznej).
O przywróceniu imprez okolicznościowych mówiono już przed tygodniem
Spełniły się więc zapowiedzi, że na początku rząd przywróci wydarzenia na maksymalnie 25 osób. – Elementem bardzo poważnym, który musimy brać pod uwagę jest to, jak będzie wyglądało dalsze tempo spadku przede wszystkim liczby zakażeń. Chcemy jeszcze przez ten tydzień przyjrzeć się jak będzie wyglądała dynamika spadku obłożenia bazy szpitalnej i liczba zgonów – mówił przed tygodniem minister Adam Niedzielski.