Episkopat żąda zmian w obostrzeniach. Abp Gądecki: Wyrażam stanowczy sprzeciw

Episkopat żąda zmian w obostrzeniach. Abp Gądecki: Wyrażam stanowczy sprzeciw

Abp Stanisław Gądecki
Abp Stanisław Gądecki Źródło: Newspix.pl / Jacek Herok
„Wobec diametralnie innej i zdecydowanie lepszej sytuacji epidemicznej, wyrażam mój stanowczy sprzeciw wobec dalszego – tak drastycznego – ograniczania prawa wiernych do publicznego wyznawania i praktykowania wiary„ – pisze przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w liście do premiera Mateusza Morawieckiego. Cały list Episkopat publikuje na swojej stronie internetowej.

Jak czytamy w liście arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, dziwi go fakt, że obostrzenia a kościołach nie uległy złagodzeniu, choć w innych aspektach życia publicznego są one cyklicznie luzowane. „Kościół ze zrozumieniem podchodził do nakładanych ograniczeń sanitarnych, udzielając wiernym dyspens oraz zachęcając do przestrzegania wszystkich zaleceń sanitarnych” – dodaje.

„Dzisiaj, wobec diametralnie innej i zdecydowanie lepszej sytuacji epidemicznej, wyrażam mój stanowczy sprzeciw wobec dalszego – tak drastycznego – ograniczania prawa wiernych do publicznego wyznawania i praktykowania wiary” – kontynuuje duchowny.

Arcybiskup pisze o dyskryminacji

„Utrzymywanie tak dużych ograniczeń może być postrzegane nie tylko jako rodzaj dyskryminacji, ale ograniczanie wolności religijnej. Nieprzypadkowo prawo to jest zawarte we wszystkich podstawowych, międzynarodowych dokumentach z zakresu praw człowieka, jak również w Konstytucji Rzeczpospolitej (art. 53) oraz w umowie międzynarodowej jaką jest Konkordat między Stolicą Apostolską i Rzeczpospolitą Polską (art. 5 i 8). Nie jest ono tylko jednym z wielu ludzkich praw. Jest poniekąd ich osią” – argumentuje.

Zdaniem przewodniczącego KEP, aktualne przepisy są „paradoksalne”. „Przykładowo, w wydarzeniach okolicznościowych takich jak przyjęcia pierwszokomunijne czy wesela dopuszcza się uczestnictwo 150 osób (nie licząc osób zaszczepionych). Te same osoby nie mogą jednak uczestniczyć w poprzedzającej je ceremonii liturgicznej w kościołach, gdyż w zdecydowanej większości ich powierzchnia jest mniejsza, niż wymagane w tym przypadku 2000 m2” – pisze.

Duchowny zwraca także uwagę, że w miejscach kultury i transporcie także panuje większe poluzowanie, co jego zdaniem jest niesprawiedliwe względem kościołów. „Wyrażając wdzięczność za dotychczasowe działania na rzecz ochrony zdrowia i życia Polaków, nalegam raz jeszcze na zmniejszenie obostrzeń w kościołach i innych miejscach kultu” – kończy list.

Czytaj też:
Przewodniczący Episkopatu: Otwarte kościoły niezwykle ważne. Transmisje nie zastąpią Eucharystii