Ministerstwo Zdrowia oraz lekarze wirusolodzy ostrzegają przed czwartą falą koronawirusa, której szczyt ma się pojawić w naszym kraju na jesieni. Wiceminister zdrowia przyznał na antenie Polskiego Radia, że „trend wzrostowy się utrwalił a nowych przypadków COVID-19 jest coraz więcej”. – To, co mnie niepokoi to to, że razem ze wzrostem nowych przypadków rośnie liczba osób, które są hospitalizowane w polskich szpitalach – powiedział Waldemar Kraska. Z danych przekazanych przez wiceszefa resortu zdrowia wynika, że obecnie z powodu ciężkiego przebiegu COVID-19 w szpitalach na terenie całego kraju przebywa 579 pacjentów.
Koronawirus. Ile osób jest w szpitalach?
– W ciągu doby przybyło 41 kolejnych osób. Widzimy, że oprócz większej ilości zakażonych, pewna grupa musi być hospitalizowana – wyjaśnił polityk dodając, że „do szpitali trafiają w zdecydowanej większości osoby niezaszczepione”. – Apel o szczepienia jest jak najbardziej aktualny, jeżeli chcemy uniknąć dużej czwartej fali mamy jeszcze kilka tygodni aby się zaszczepić i uzyskać odporność – podkreślił.
Waldemar Kraska przekazał, że minionej doby odnotowano ponad 400 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, a więc o wiele więcej niż w ostatnich dniach i tygodniach. – Nowa mutacja Delta jest zdecydowanie bardziej zakaźna od swojego poprzednika, krótszy kontakt między osobą zakażoną a osobą zdrową doprowadza do przeniesienia wirusa, dlatego tak łatwo się zakażamy – tłumaczył wiceminister zdrowia.
Czytaj też:
Koronawirus. Wariant Mu ma w rzeczywistości inną nazwę? Wyjaśniamy