W poniedziałek Lewica złożyła w Sejmie projekt o obowiązku szczepień przeciwko COVID-19, który obejmowałby osoby dorosłe. Zgodnie z tym projektem, jeżeli ktoś będzie uchylał się od szczepień, będzie podlegał karze grzywny.
Sachajko: Dorośli ludzie mają prawo, żeby umrzeć lub mieć powikłania
O projekt takiej ustawy na antenie RMF FM był pytany poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko.
– Oczywiście, że jej nie poprę, bo uważam, że dorośli ludzie mają prawo do tego, by umrzeć lub mieć powikłania bardzo nieprzyjemne po przechorowaniu covidu. Jeżeli ktoś chce umrzeć i robi to z pełną świadomością, nie możemy mu tego bronić – ocenił.
Wtedy prowadząca rozmowę zauważyła, ze ci, którzy się nie chcą szczepić, narażają też inne osoby.
– Każdy powinien myśleć o sobie, a nie uszczęśliwiać innych szczepionkami. Mamy szczepionki, one są dostępne, jeżeli ktoś chce się zaszczepić, to może to również trzecią dawką – mówił. – Segregacja ludzi, kto się zaszczepił, kto nie, nie ma najmniejszego sensu, bo chorują zarówno zaszczepieni, jak i niezaszczepieni – dodał.
Kukiz'15 poprze fundusz rekompensacyjny? Sachajko: Mam kilka zastrzeżeń
Sachajko został też zapytany, czy sam się zaszczepił.
– Sam się nie zaszczepiłem. Rok temu, jak tylko pojawiły się szczepionki, powiedziałem, że się nie zaszczepię do czasu, aż nie będzie funduszu odszkodowawczego – mówił.
Poseł przypomniał, że Kukiz’15 już dawno przygotowało ustawę o funduszu odszkodowawczym, który ma wypłacać odszkodowania za NOP-y nie tylko po COVID-19, ale także po obowiązkowych szczepieniach dzieci.
Sachajko był pytany, czy poprzez projekt PiS w tej sprawie, który ma powołać specjalny fundusz kompensacyjny.
– Mam do tej ustawy kilka zastrzeżeń, będę przygotowywał do niej poprawki. Cóż to jest za fundusz odszkodowawczy, jeżeli nie ma odszkodowania za najbardziej dotkliwy odczyn, czyli śmierć?– pytał.
Czytaj też:
Rzecznik rządu o nowych informacjach dotyczących obostrzeń na święta