Rzecznik Komendy Głównej Policji w rozmowie z PAP podkreślił, że w związku z utrzymującą się wysoką liczbą nowych zachorowań na COVID-19 policjanci zwracają uwagę m.in. na obowiązek zakrywania ust i nosa, czy to w pojazdach komunikacji zbiorowej, czy też w pomieszczeniach zamkniętych, gdzie taki przepis obowiązuje bez względu na to, czy ktoś jest zaszczepiony czy nie.
– Bardzo często osoby zaszczepione tak tłumaczą się policjantom, że myślały, że nie muszą zasłaniać ust i nosa w pomieszczeniach użyteczności publicznej" – tłumaczył Mariusz Ciarka.
Koronawirus w Polsce. Ile osób dostało mandaty?
Według danych przekazanych przez KGP w przedświąteczny weekend policjanci pouczyli 9678 osób, w związku z niezakrywaniem ust i nosa maseczką. – W sobotę ukaraliśmy prawie 5 tys. osób, które mimo zwrócenia przez policjantów uwagi nie chciały zastosować się do tego obowiązku zakrywania ust i nosa. Z kolei w niedzielę ukaranych mandatami zostało prawie 4,6 tys. osób – przekazał rzecznik KGP dodając, że łącznie w weekend ukaranych zostało 9532 osób.
– W stosunku do osób, które odmawiają przyjęcia mandatu, kierowane są wnioski o ukaranie do sądu. Takich wniosków podczas ostatniego weekendu było 748 – zaznaczył Mariusz Ciarka.
Funkcjonariusze sprawdzali również, czy obowiązujących obostrzeń przestrzegają przedsiębiorcy. - Generalnie w każdy weekend podejmujemy ok. 30 tys. interwencji w związku z nieprzestrzeganiem nakazów, zakazów i ograniczeń. Średnio tygodniowo kontrolujemy ok. 200 tys. razy obiekty handlowe, galerie, sklepy, i inne obiekty. Średnio w ostatnim czasie nałożyliśmy ok. 40 tys. mandatów tygodniowo - powiedział rzecznik KGP.
Czytaj też:
Koronawirus w Polsce. Dziś więcej zakażeń. Ogromna liczba zgonów