Agnieszka Szczepańska, „Wprost”: Minister Adam Niedzielski ogłosił „początek końca” pandemii COVID-19 w Polsce. Możemy już odetchnąć z ulgą?
Dr Paweł Grzesiowski: Na razie nie podzielam tego optymizmu. Mamy stabilizację piątej fali epidemii, ale wciąż jest ok. 40 tys. zachorowań dziennie, ponad 200 zgonów w ciągu doby, blisko 20 tys. zajętych łóżek covidowych, więc trudno mówić o poprawie sytuacji. Nie widzę przesłanek do znoszenia obostrzeń czyli niefarmakologicznych metod walki z pandemią.
No dobrze, ale w innych krajach, np. w Danii, zniesiono już restrykcje.
Wolę, by nie przekładać sytuacji z innych krajów na warunki polskie, bo my jesteśmy trzy-cztery tygodnie za nimi – więc trudno dziś realizować ich strategię.
Kiedy zatem powinniśmy zrezygnować z noszenia maseczek?
W zamkniętych, pełnych nieszczepionych ludzi pomieszczeniach, wcale. To totalny błąd.
Mówienie, że maski nie będą niebawem obowiązkowe a jedynie zalecane, jest całkowicie nietrafione. Nieporozumieniem jest też zdejmowanie kwarantanny po kontakcie z chorym.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.