Na 12:36 czasu polskiego zaplanowany jest pierwszy start załogowej kapsuły Starliner, wyprodukowanej przez Boeinga. Misja, która odbędzie się pod przewodnictwem NASA, rozpocznie się na Przylądku Canaveral na Florydzie.
Misja polegać będzie na testowym wyniesieniu kapsuły za pomocą rakiety Atlas V. Pierwszy lot odbędzie się bez załogi. Ma pokazać, czy maszyna gotowa jest na załogowe loty kosmiczne, które planowane są już na przyszły rok. Celem kapsuły będzie Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, do której ma zadokować po niecałej dobie w kosmosie.
Pojazd pozostanie zacumowany przez tydzień. W tym czasie zebrane zostaną konieczne pomiary. Kolejnym kluczowym momentem będzie powrót kapsuły na Ziemię, który planowany jest wstępnie za 8 dni. Kapsuła, jeśli bez problemu wejdzie w ziemską atmosferę, wyląduje w zachodniej części Stanów Zjednoczonych. W przyziemieniu pomogą specjalne spadochrony i poduszki powietrzne.
Pierwszy etap zakończony sukcesem
Po około 15 minutach od startu, centrum kontroli lotów poinformowało o udanym odłączeniu kapsuły Starliner od rakiety Atlas V, która wprowadziła pojazd Boinga na niską orbitę Ziemi.
Czytaj też:
Boeing wstrzymuje produkcję modelu 737 Max. Jego uziemienie kosztuje producenta fortunę