Noc spadających gwiazd już wkrótce. Perseidy rozświetlą niebo

Noc spadających gwiazd już wkrótce. Perseidy rozświetlą niebo

Perseidy
Perseidy Źródło: Shutterstock / George Nash Photography
Perseidy, czyli meteory, które weszły w naszą atmosferę, są widoczne od 17 lipca, jednak prawdziwa noc spadających gwiazd jest jeszcze przed nami. Wyjaśniamy, na czym dokładnie polega wspomniane zjawisko i gdzie patrzeć, aby mieć możliwie najlepszy widok.

Chociaż meteory obserwuje się już niemal od miesiąca, szczyt „opadów” przypada na najbliższy weekend – noc spadających gwiazd ma wystąpić nad ranem w sobotę, 13 sierpnia. Perseidy pojawiają się cyklicznie o tej porze roku, ponieważ są związane z ruchem obiektu, który fachowo określa się kometą Swifta-Tutle'a (109P). Co więcej, okazuje się, że deszcz meteorów nie będzie jedynym kosmicznym spektaklem, jaki czeka nas w nadchodzących dniach. Jeżeli ktoś zaplanował zatem romantyczny piknik lub leśny biwak, warto zastanowić się nad wzbogaceniem wypadu o obserwacje nieboskłonu.

Perseidy 2022. Co oznacza deszcz meteorów?

Perseidy to rodzaj „kosmicznych pozostałości”, które częściowo powstają przez poruszanie się komety Swifta-Tutle'a. Wspomniany obiekt cyklicznie przelatuje obok naszej planety, a kiedy zbliża się do Słońca, powstaje za nim świetlny warkocz meteoroidów. Rój przemieszcza się następnie przez różne gwiazdozbiory, osiągając maksimum aktywności w Perseuszu, stąd nazwa opisywanego zjawiska. Kiedy meteory wchodzą w końcu w ziemską atmosferę, zaczynają się spalać, a my możemy podziwiać „spadające gwiazdy”. Obserwacja nie wymaga wykorzystania teleskopu, ponieważ Perseidy są widoczne tzw. gołym okiem.

Spadające gwiazdy zawsze wydawały się tajemnicze, a wokół zjawiska narosła pewna mitologia. Warto wspomnieć m.in. o zwyczaju, który dotrwał do współczesności, a jednym z jego źródeł jest chrześcijaństwo. Ludzie wierzyli, że jeżeli pomyślą życzenie na widok spalającego się meteoru, ono z pewnością się spełni. Wszystko dlatego, że nasi przodkowie byli przekonani o tym, że takie zjawisko odzwierciedla podróż duszy z czyśćca do nieba. Wypowiadając życzenie, przekazywało się je zmarłej osobie, która niosła podobną myśl ze sobą aż do raju. Siły boskie miały zatem moc, aby zrealizować nasze marzenia.

Noc spadających gwiazd i superksiężyc, czyli kosmiczny weekend

Perseidy mogą zostać nieco przyćmione przez towarzystwo superksiężyca – zjawiska, gdy satelita wydaje się 14 proc. większy i 30 proc. jaśniejszy niż zazwyczaj. Czerwona Pełnia Księżyca sprawi zatem, że deszcz meteorów nie będzie równie widoczny, jak mógłby być bez jej akompaniamentu. Noc spadających gwiazd przypada jednak nieco później niż szczyt superksiężyca, ponieważ opady będą najsilniejsze w nocy z piątku na sobotę, a pełnia — z czwartku na piątek. Osoby, które chcą obserwować naszego satelitę, muszą więc przygotować się już dzisiaj na obserwację nieboskłonu.

Czytaj też:
Superksiężyc w sierpniu 2022. Co oznacza Czerwona Pełnia?

Źródło: IMGW-PIB/Wprost.pl