Teleskop Webba wykonał bardzo dokładne zdjęcia Drogi Mlecznej i odkrył w niej setki tysięcy obiektów. Odkrycie zaskoczyło naukowców, którzy doszli do wniosku, że fotografie są oszałamiające.
Co skrywa Droga Mleczna?
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba dokonał niesamowitego odkrycia w odległych regionach Drogi Mlecznej. Naukowcy skierowali jego instrumenty w stronę Sagittariusa C, regionu znajdującego się w centrum Drogi Mlecznej, około 300 lat świetlnych od supermasywnej czarnej dziury Sagittarius A. Teleskop wykonał serię zdjęć, na których widać nie tylko zatłoczoną Drogę Mleczną, ale i proces formowania nowych gwiazd.
Jak powstają gwiazdy?
Nowe dane pozyskane przez Teleskop Webba mogą pomóc wytłumaczyć, jak powstają gwiazdy. Na fotografiach wyraźnie widać gromadę protogwiazd i gęsty różowy obłok. Zdjęcia wykonane przez urządzenie są bardzo dokładne i obejmują zaskakująco duży obszar Drogi Mlecznej. Dla naukowców to prawdziwa kopalnia informacji, które dopiero teraz zaczną dokładniej analizować. Dane te mogą dostarczyć kolejnych brakujących elementów do wyjaśniania teorii powstania Wszechświata.
„Centrum galaktyki to zatłoczone, burzliwe miejsce. Znajdują się tam namagnesowane obłoki gazu, które tworzą gwiazdy, a następnie wpływają na swoje otoczenie. Webb dostarczył nam mnóstwo danych na temat tego ekstremalnego środowiska, a my dopiero zaczynamy się w nie zagłębiać” – powiedział jeden z autorów badania, Ruben Fedriani z Instytutu Astrofizycznego Andaluzji.
Co to jest Teleskop Webba?
Teleskop Jamesa Webba nazywany jest następcą Teleskopu Hubble'a. Urządzenie zostało rozmieszczone w odległości 1,5 mln kilometrów od Ziemi i ma pomóc w obserwacji najstarszych galaktyk we Wszechświecie.
Czytaj też:
Teleskop Webba odkrył tajemnicę Jowisza. Wygląda na to, że nie znamy tej planetyCzytaj też:
Leonidy 2023 na niebie. Kiedy zobaczymy deszcz meteorów?