Kobieta nie uiściła kary grzywny w wysokości 100 złotych za nieprzerejestrowanie samochodu na czas. Prokurator Generalny skorzystał z przysługującego mu uprawnienia i polecił Prokuratorowi Rejonowemu w Wągrowcu podjęcie działań zmierzających do wstrzymania wykonania zastępczej kary 5 dni aresztu. Jego zdaniem kara była zbyt surowa, zwłaszcza że kobieta samotnie wychowuje sześcioro dzieci.
"Zgodnie z artykułem 26. Kodeksu wykroczeń nie można wymierzać kary aresztu, jeśli warunki osobiste sprawcy uniemożliwiają jej odbycie. Tak jest w tym przypadku. Dlatego powołując się na treść tego przepisu, Prokurator Rejonowy powinien wnioskować o zmianę postanowienia sądu" - napisano na stronie internetowej Prokuratury Krajowej.
"W ocenie Prokuratora Generalnego ustawowy obowiązek prokuratury stania na straży praworządności łączy się z wymogiem sprawiedliwości. Prokuratura może i powinna podejmować określone prawem działania zmierzające do zmiany decyzji sądów w przypadku, gdy te budzą wątpliwości swoją surowością i nie uwzględniają sytuacji życiowej skazanych, jak w opisanym przypadku matki samotnie wychowującej dzieci" - można przeczytać w komunikacie.
Sąd może wstrzymać wykonanie zastępczej kary pozbawienia wolności, jeżeli skazany oświadczy, że podejmie pracę społecznie użyteczną. Wstrzymanie następuje do czasu wykonania tej pracy lub uiszczenia grzywny.