Marian Kowalski przekonywał, że uchodźcy nie zamierzają dobrowolnie przybywać do Polski. – Uchodźcy nie mogą być więzieni w obozach koncentracyjnych, bo będziemy musieli później wypłacać odszkodowania, jak talibom trzymanym w nielegalnym więzieniu. A jeśli takie odszkodowania zapłacimy, to grozi to bankructwem państwa polskiego – stwierdził.
Zdaniem Kowalskiego najlepszym rozwiązaniem jest to, żeby nie zamykać ośrodków, do których trafiają uchodźcy. – I wtedy wrócą do Niemiec, gdzie mają obiecany wysoki socjal – dodał. W jego opinii za kryzys imigracyjny odpowiedzialna jest Angela Merkel, która „zwabiła tych nieszczęśników do siebie”. – Skoro fala uchodźców na pontonach wtargnęła do Europy, to oznacza, że jest realne zagrożenie ze strony Rosji. Trzeba natychmiast wyciągnąć wnioski – dodał.
Milion migrantów w Europie
Z danych biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców wynika, że w 2015 roku drogą morską do Europy przybyło ponad milion migrantów. 84 procent przybyszów pochodzi z 10 krajów. 49 procent przybyłych do Europy stanowią Syryjczycy. 21 procent stanowią Afgańczycy, a 8 procent Irakijczycy. Pozostali imigranci pochodzą z: Pakistanu, Somalii, Nigerii, Sudanu, Gambii, Mali i Erytrei. 58 proc. migrantów to mężczyźni, 17 proc. kobiety, a 25 proc. stanowią dzieci - podał UNHCR.