Nowe uprawnienia ABW
Z projektu ustawy wynika, że najważniejszą rolę w walce z terroryzmem będzie odgrywać ABW. To właśnie szef Agencji ma koordynować działania wszystkich służb (w tym również wojska). Dodatkowo, ABW otrzyma dostęp online do kilkudziesięciu baz obywateli prowadzonych m.in. przez służby specjalne, mundurowe, celne i skarbowe.
Projekt ustawy przygotowany przez resort spraw wewnętrznych poszerza katalog miejsc zagrożonych atakami terrorystycznymi o miejsca kultu religijnego, centra handlowe oraz hotele. Ich właściciele będą musieli na żądanie przekazać ABW plany budynków. Jeśli projekt ustawy zostanie wprowadzony, wówczas służby otrzymają uprawnienie do zastosowania tzw. strzału snajperskiego, czyli zabicia terrorysty w trakcie akcji, jeśli miałoby to zapobiec zamachowi.
Nowe sankcje za działania terrorystyczne
Zgodnie z nowym prawem, podejrzewany o terroryzm będzie mógł być zatrzymany nawet na 14 dni. Obecne prawo zezwala na przeprowadzanie rewizji w nocy wyłącznie w przypadkach niecierpiących zwłoki. Według projektu ustawy będą one mogły być prowadzone całodobowo. Zatrzymanemu będzie można postawić zarzuty tylko na podstawie informacji zgromadzonych w trakcie czynności operacyjno-rozpoznawczych.
Projekt zakłada także wprowadzenie kary pozbawienia wolności do trzech lat za udział w szkoleniu terrorystycznym, a za przekroczenie granicy w celu terrorystycznym od 3 miesięcy do 5 lat. Zwolnione z kary będą osoby, które odstąpią od aktu terroru, lub pomagania w nim, jeśli poinformują o tym wymiar sprawiedliwości.
Ponadto, ustawa nadaje MSWiA uprawnienie do natychmiastowego wydalenia cudzoziemców, którzy będą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. W przypadku ogłoszenia w państwie dwóch najwyższych stopni zagrożenia terrorystycznego projekt zezwala na wprowadzenie zakazu zgromadzeń oraz imprez masowych. O wprowadzeniu stanu alarmowego będzie decydować premier.
Karty telefoniczne tylko za okazaniem dowodu
Jeden z zapisów ustawy dotyczy sprzedaży kart telefonicznych pre-paid. W przypadku chęci zakupu konieczne będzie wylegitymowanie się. Dodatkowo, jeśli użytkownik telefonu już taką kartę posiada, będzie musiał dostarczyć operatorom swoje dane. Jeśli tego nie zrobi, jego telefon zostanie wyłączony.
"Projekt ustawy daje za mało uprawnień ABW"
Andrzej Barcikowski, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego ocenił, że „ustawa antyterrorystyczna nie wprowadzi totalnej inwigilacji”. – To jest technicznie niemożliwe, inwigilacja będzie dotyczyła tych, którzy są podejrzewani o działalność terrorystyczną - tłumaczył na antenie Polsat News. W jego opinii w ramach nowej ustawy „ABW dostaje za mało uprawnień.” – Musi nam grać wyobraźnia, musimy przewidywać tendencje w Europie, a ta tendencje są niedobre – ocenił. Były szef ABW stwierdził, że „aby walczyć z terroryzmem, trzeba przede wszystkim uderzyć w jej bazę logistyczną.”
"Boję się, że ta ustawa będzie ograniczała prawa obywatelskie"
Z kolei poseł PO Marcin Kierwiński zastanawiał się w w TVN 24, czy „dostęp online (do rejestrów obywateli - red.) nie będzie służył różnego rodzaju nadużyciom”. – Boję się, że ABW będzie mogła wiele spraw podciągać pod konto walki z terroryzmem. Ważne są mechanizmy zabezpieczające, ważne są procedury, a o tym wiemy bardzo mało – tłumaczył poseł. Kierwiński zaznaczył, że „„ustawa jest wprowadzana w wielkim pośpiechu.” – Wprowadzamy ją nie analizując tego, że aktualne prawo daje bardzo duże możliwości walki z przestępstwami, także z terroryzmem. Boję się, że ta ustawa pod płaszczykiem walki z terroryzmem będzie ograniczała prawa obywatelskie - oceniał Kierwiński.