Konferencja "Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 roku – praktyka polityczna i prawna” została zorganizowana przez Fundację Aleksandra Kwaśniewskiego „Amicus Europae”, Instytut Bronisława Komorowskiego i Centrum im. Ignacego Daszyńskiego. Celem konferencji jest wymiana poglądów i doświadczeń zebranych przez blisko 20 lat obowiązywania Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 roku. Obok byłych Prezydentów Rzeczypospolitej Polskiej, Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego,. W konferencji wzięli udział wybitni prawnicy konstytucjonaliści, sędziowie oraz byli członkowie i prezesi Trybunału Konstytucyjnego. Spotkanie zgromadziło przedstawicieli świata prawniczego, świata polityki, organizacji pozarządowych oraz mediów. Wystąpili także m.in. Aleksander Kwaśniewski, Bronisław Komorowski i Włodzimierz Cimoszewicz.
Czytaj też:
List byłych prezydentów. "Polska zmierza do autorytaryzmu i izolacji w świecie"
Polska nie miała szczęścia do konstytucji
– Inicjatywę podejmowaliśmy, kiedy zaczęła w Polsce narastać ta dyskusja o potrzebie zmian konstytucyjnych, ale wydarzenia biegną dalej, nie spodziewaliśmy się, że dzisiejsze spotkanie odbędzie w jeszcze bardziej "gęstym" kontekście, zarówno wydarzeń politycznych, jak i wypowiedzi, które słyszymy od wielu tygodni, czy wczorajszego listu, który przygotowaliśmy i podpisaliśmy, a co stało się tematem dnia wczoraj – mówił były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Jak dodał, "idea dotyczyła bardziej stworzenia forum, na którym jego uczestnicy mogliby się podzielić dojrzałą refleksją konstytucyjną".
Aleksander Kwaśniewski wyraził opinię, że "Polska z konstytucjami nie miała wielkiego szczęścia". – Te najlepsze, najbardziej doniosłe, zazwyczaj nie gwarantowały nam niepodległości, suwerenności w kolejnych dziesięcioleciach, jak konstytucja 3 maja. Inne były obarczone różnymi grzechami, nie mówiąc o konstytucji, której ostateczny tekst był pisany na Kremlu – wyliczał były prezydent. – Ta konstytucja z '97 roku ma za sobą już prawie 20 lat praktyki, ale także to, że została przyjęta w referendum ogólnonarodowym – przypomniał były prezydent. – Ono odbyło się 25 maja 1997 roku i za konstytucją głosowało 6 mln 400 tys. ludzi, a więc więcej niż w wyborach 2015 roku na partię rządzącą – podkreślił i dodał, że pokazuje to, jak wielką legitymację społeczną ma konstytucja z '97 roku. Kwaśniewski zaapelował też, by konstytucji bronić, "używać i nie nadużywać".
Konstytucjo, ty jesteś jak zdrowie...
Bronisław Komorowski zapowiedział, że zebrani na konferencji w sposób spokojny chcą rozmawiać o rzeczach, które "wymagają spokoju, doświadczenia i refleksji". Wspominał także swoje doświadczenia związane z tworzeniem konstytucji, nadmienił, że z perspektywy czasu widać, że nawet największe bariery można przekroczyć, jeżeli ma się dobrą wolę. Zdaniem byłego prezydenta, konstytucja służy budowaniu wspólnoty.
– Mam nadzieję, że rozwój sytuacji w naszym kraju nie zmusi nas pewnego dnia do powiedzenia – trawestując słowa wieszcza – „Konstytucjo, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił” – powiedział Włodzimierz Cimoszewicz. Były premier wyraził też opinię, że uchwalona w 1997 roku konstytucja jest jedną z najlepszych ustaw zasadniczych, jakie współcześnie obowiązują. Podkreślił też, że ważne jest, by wszyscy uświadomili sobie, że konstytucja jest fundamentem, na którym postawiony został gmach państwa.