– Ten rząd nie jest nawet w stanie zrobić audytu. Nigdy nie słyszałem o audycie z trybuny sejmowej – powiedział Ryszard Petru. Lider Nowoczesnej podkreślił, że jego ugrupowanie powstało na fali sprzeciwu wobec poprzedniego rządu, do którego też ma sporo zastrzeżeń. Wymienił m.in. obsadzanie spółek Skarbu Państwa swoimi ludźmi, brak prywatyzacji reform górnictwa.
Petru stwierdził, że gdyby jego ministrowie tworzyli audyt z głowy na mównicy sejmowej, to takich ministrów by zdymisjonował. Przypomniał także że Mateusz Morawiecki był „bliskim współpracownikiem Donalda Tuska”, a teraz dokonuje oceny jego rządu.
twitter
Wyniki audytu
Przypomnijmy, w środę 11 maja ministrowie w rządzie PiS prezentowali wyniki audytu w podległych im resortach. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółową relacją z tego wydarzenia.
Czytaj też:
PiS podsumował rządy poprzedników. Ministrowie zaprezentowali audyt