– Rolnicy, endecja, wkrótce mam nadzieję dołączą do nas także republikanie. Planujemy zrobić taką reorganizację klubu, żeby stał się on szeroką platformą antysystemową. To, co robimy obecnie, to podwaliny do tego, co miało zdarzyć się przed wyborami, ale niestety zabrakło czasu – tłumaczył Paweł Kukiz dodając, że „to porozumienie pod podziałami, które będzie polegało na tych, że wszystkie podmioty antysystemowe wejdą w skład koalicji wyborczej”
„Nowy twór nie będzie partią, ale stowarzyszeniem”
Lider ugrupowania Kukiz’15 zaznaczył, że nowy twór nie będzie partią, ale stowarzyszeniem. – Przepisy dotyczące stowarzyszeń nie wykluczają wielokrotnego członkostwa. Endek może być jednocześnie członkiem Stowarzyszenia rolników i konsumentów i republikanów. To polega na konsensusie. Idziemy we wspólnym celu – podkreślił polityk.
Zapytany o cele nowej formacji Kukiz powiedział, że „chodzi o porozumienie pod podziałami”. – Celowo używam sformułowania pod podziałami, ponieważ chcę zaznaczyć, że płaszczyzną porozumienia jest żądanie zmian ustrojowych takich jak wprowadzenie systemu prezydenckiego, zmiana ordynacji wyborczej na większościową oraz nadanie takiej roli referendum, by jego wynik był obowiązujący dla władz – wyjaśnił.
„Mamy nadzieję, że myśl Dmowskiego będzie się coraz bardziej unosić nad Polską”
– Endecja to ruch, który, mam nadzieję, wypełni niszę, jaka jest na polskim rynku politycznym. Myśl Romana Dmowskiego, wspaniałego polskiego patrioty, wybitnego męża stanu. Mam nadzieję, że koledzy skorzystają z tej sytuacji, że są w tak licznej grupie w parlamencie i myśl Romana Dmowskiego będzie coraz bardziej unosić się nad Polską – powiedział Paweł Kukiz podczas konferencji, na której zaprezentowano nowe stowarzyszenie.
Przedstawiciele endeków podkreślili, że stawiają przed sobą trzy cele. – Po pierwsze chcemy zmienić polską politykę według bardzo prostej zasady - oderwać ją od wojny plemiennej, postkolonialnej, która toczy się bezustannie, oderwać ją od polityki tożsamości i tożsamościowych, kulturowych różnic między Polakami. Chcemy też, aby Polska stała się państwem „służącym obywatelom, a nie będącym dla jednej grupy elitarnej narzędziem łupienia obywateli”.
Czytaj też:
Jakubiak o Stowarzyszeniu Endecja: Fabryka talentów, które w przyszłości będą świeciły w Sejmie
Trzecia zmiana dotyczy miejsca Polski w Europie. –Nasz interes w Europie wyznaczamy taką formułą, że Polska potrzebuje Europy jako wspólnego obszaru gospodarczego. Nie potrzebujemy być natomiast w strukturach politycznych Unii Europejskiej i dlatego ideałem byłoby dla nas osiągnąć kiedyś status Norwegii, która jak wszyscy wiedzą jest gospodarczo w Europie, nie będąc w Europie polityczną – tłumaczyli endecy.