– Nie dociekam, czy to jest szukanie wyjścia z twarzą. Nas interesuje dialog, perspektywa wyjaśnienia sprawy i doprowadzenia do szczęśliwego końca. I jeśli ten dialog się toczy, to jesteśmy zadowoleni – ocenił Waszczykowski. Zapytany o to, czy na przesunięcie terminu wydania opinii miało wpływ piątkowe przemówienie premier Beaty Szydło, szef polskiej dyplomacji powiedział, że„ być może było to wystąpienie premier lub innych polityków, którzy przypomnieli, że wszczęta procedura ochrony państwa prawa jest kwestionowana przez prawników”. – Nie ważne, co się przyczyniło. Ważne, że mamy to, co chcieliśmy. Będzie prowadzony dialog i będziemy mogli w ciszy gabinetów wyjaśnić wszystkie problemy – dodał minister.
„Komisja Europejska w dalszym ciągu prowadzi konstruktywne rozmowy z polskimi władzami”
– W tym momencie mogę powiedzieć tylko tyle, że Komisja Europejska w dalszym ciągu prowadzi konstruktywne rozmowy z polskimi władzami. Mamy nadzieję, że znajdziemy rozwiązanie – powiedział podczas konferencji rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas. Rzecznik KE podkreślił, że „nie możemy w tym momencie spekulować o kolejnych krokach”. – Nie chcę teraz przekazywać nieprawdziwych wiadomości – powiedział dziennikarzom.
Z informacji radia RMF FM wynika, że Komisja Europejska może opublikować opinię dotyczącą praworządności w Polsce w środę 25 maja. W tekście opinii, która uzgodniona ma zostać podczas środowego posiedzenia Komisji Europejskiej, pojawić się mają podjęte ostatnio próby rozwiązania konfliktu, chociaż główne zastrzeżenia co do działań Polski mają pozostać.
Jakie dalsze kroki może podjąć Komisja?
Po przyjęciu opinii, Komisja Europejska ma prawo wydać zalecenia dla danego państwa. Może ono zostać poproszone o rozwiązanie problemów we wskazanym terminie oraz poinformowanie o działaniach podjętych w tym celu. Kolejnym etapem jest monitorowanie wykonania zaleceń. Jeżeli dane państwo nie wywiązuje się z zobowiązań, mogą na nie zostać nałożone sankcje z artykułu 7. Traktatu o Unii Europejskiej.