W mijającym tygodniu delegaci KOD odwiedzili europejski instytucje. W Brukseli Kijowski spotkał się m.in. z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem czy przewodniczącym PE Martinem Schulzem. Podsumowując wizytę stwierdził, że "w domu zawsze najlepiej, ale w Brukseli było naprawdę wspaniale". – Byliśmy bardzo miło przyjęci, a ci, którzy nas przyjmowali, wiedzą w zasadzie wszystko o Polsce. Trudno powiedzieć, abyśmy przekazali im jakiekolwiek informacje – stwierdził.
Czytaj też:
Poseł Kukiz'15: Donald Tusk zaczyna pomału przejmować władzę za pomocą KOD
Jego zdaniem "europejscy przywódcy widzą, że jest istotna różnica pomiędzy tym czego chce polski rząd, a czego chce polski naród". – Zdjęcia z 7 maja obiegły cały świat i byli oni pod dużym wrażeniem tak masowego udziału Polaków, tak silnych proeuropejskich emocji i rozumieją, że nie wolno karać Polaków za to, że rząd zachowuje się nieodpowiedzialnie – mówił.
Zdaniem lidera KOD Unia Europejska powinna świadomie wywierać presję na nasz rządy, by doprowadzić do tego, ze zacznie on słuchać Polaków i wywiązywać się ze zobowiązań wobec UE.