Piotr K. był podejrzany o dokonanie zabójstwa 22-letniego Karola Piróga, kibica Korony Kielce, we wrześniu 2007 r. Do tragedii doszło w okolicach kieleckiej Galerii Echo. Przestępca przez niemal 8 lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Wysłano za nim międzynarodowy list gończy. Na początku 2016 roku został zatrzymany w Londynie. Zgodnie z decyzją brytyjskiego sądu, w kwietniu możliwa była ekstradycja mężczyzny. Piotr K. usłyszał zarzut zabójstwa. W piątek 10 czerwca zatrzymany opuścił areszt.
„Przepisy są bezwzględne”
Dlaczego doszło do takiej sytuacji? Marcin Chałoński, rzecznik sądu okręgowego w Kielcach przyznał, że „sąd popełnił błąd procedując w tej sprawie”. – Doszło do dwóch błędów. Prokuratura okręgowa w Kielcach skierowała wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztowania do sądu okręgowego w Kielcach, zamiast do rejonowego, a ponadto rozprawa toczyła się bez udziału oskarżonego, co jest niezgodne z nowym prawem dotyczącym Europejskiego Nakazu Aresztowania – tłumaczył sędzia dodając, że „przepisy są bezwzględne”.
W związku z rym, sąd apelacyjny w Krakowie przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. – Akta trafiły do sądu rejonowego, który w trybie pilnym wyznaczył rozprawę na poniedziałek. Podejrzany i jego obrońca zostali zawiadomieni o terminie posiedzenia – zaznaczył sędzia Chałoński.