Zdaniem Pawła Kukiz wynik referendum to „klęska projektu zjednoczenia Europy opartego na biurokracji i regulacjach, to klęska całej brukselskiej klasy biurokratycznej”. „ Ich arogancja i buta do tego doprowadziły. Wielka Brytania tego nie wytrzymała” - dodał. „Dla UE to ostatni dzwonek aby przeprowadzić proces odnowy. Albo Unia zrestrukturyzuje się w oparciu o wolny rynek i suwerenność europejskich narodów albo proces rozpadu będzie postępował” - ocenił polityk.
Kukiz przypomniał, że po referendum w sprawie Brexitu „w kolejce czekają Holandia i Francja, gdzie Geert Wilders i Marine Le Pen już zapowiedzieli, że będą chcieli zorganizować referendum u siebie”, co powinno być powodem dymisji „pasożytniczej kasty”, w skład której zaliczył: Jean-Claude'a Junckera, Donalda Tuska i Martina Schulza.
Brexit
Przypomnijmy, że około godziny. 8:00 czasu polskiego poinformowano, że wszystkie głosy zostały już podliczone. 51,9 proc. wyborców opowiedziało się za opuszczeniem Unii Europejskiej, a 48,1 proc. za pozostaniem we Wspólnotach. Podano ponadto, że za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zagłosowało ponad 17 milionów wyborców, czyli większość gwarantująca sukces zwolenników Brexitu. Brytyjskie władze ogłosiły, że frekwencja w czwartkowym referendum ws. przyszłości Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej wyniosła 72,2 proc. W związku z wynikiem głosowania do dymisji podał się premier Zjednoczonego Królestwa David Cameron.