O złożeniu wniosku o powołanie komisji poinformował wicepremier Ryszard Terelecki. W skład komisji ma wejść 9 członków. Wszystko wskazuje na to, że pięć głosów w komisji będzie miało PiS, Platforma Obywatelska będzie miała trzy głosy, a Kukiz'15 - jeden głos.
Komisja ma rozpocząć pracę jeszcze przed wakacjami. Na jej czele stanie posłanka PiS Małgorzata Wassermann. „Zbadanie tej sprawy (afery Amber Gold) przez sejmową komisję śledczą jest podyktowane koniecznością ustalenia i wskazania przyczyn braku działań ze strony organów i instytucji publicznych w stosunku do podmiotów z Grupy Amber Gold w okresie prawie trzech lat, których podjęcie pozwoliłoby uniknąć wyrządzenia tak znacznej szkody, tak wielu osobom” – napisano w uzasadnieniu projektu uchwały.
Czytaj też:
Gowin: Z wielką radością stanę przed komisją ds. afery Amber Gold