Zażalenie obrońcy Adama Z. na jego tymczasowe aresztowanie odrzucił poznański Sąd Apelacyjny. Obrońca argumentował, że nie ma mocnych dowodów, świadczących o dokonaniu przestępstwa przez jego klienta. Adam Z. zostanie w areszcie na pewno do końca 27 sierpnia, bowiem od tej decyzji nie przysługuje odwołanie. Potem prokuratura będzie mogła złożyć kolejny wniosek o przedłużenie aresztu. Tymczasowy areszt można przedłużać maksymalnie do dwóch lat.
Zaginięcie Ewy Tylman
Przypomnijmy, 26-letnia Ewa Tylman zaginęła 23 listopada około godziny 3:30 po niedzielnym wieczorze spędzonym na spotkaniu integracyjnym pracowników drogerii, w której piastowała kierownicze stanowisko. Grupa kilkakrotnie przenosiła się do różnych klubów. Ostatnim z nich był klub Mixtura przy ul. Wrocławskiej. Tylman w towarzystwie kolegi Adama Z. udała się w stronę mostu św. Rocha. Było to ostatnie miejsce, w którym kamery monitoringu zarejestrowały obecność Tylman. Jej ciała do tej pory nie udało się odnaleźć. Podejrzany o zabójstwo kobiety Adam Z. trafił do aresztu, gdzie przebywa od 4 grudnia. Mężczyzna został poddany m.in. badaniom psychiatrycznym. Nie przyznaje się do winy.